I znowu przyjdzie maj
pachnący bzami i łzami
pamiętasz jak wtedy kochałam
obsypywałeś mnie kwiatami

na szyi wieszałeś korale
z kruchych pocałunków utkane
pękają dziś srebrząc się ciszą
wspomnisz mnie jeszcze kochany…?
.
.
.