Życie Adama Chmielowskiego, czyli późniejszego brata Alberta, to materiał na scenariusz filmowy. Zresztą film taki w reżyserii Krzysztofa Zanussiego rzeczywiście powstał jako ekranizacja dramatu ,,Brat naszego Boga” napisanego przez Karola Wojtyłę. Powstaniec, artysta, malarz przyjaźniący się z najwybitniejszymi postaciami epoki, a w końcu brat zakonny pomagający ubogim i bezdomnym. Co sprawiło, że porzucił sztukę, salony i intelektualne rozmowy na rzecz życia zakonnego? O tym opowiada brat Bernard ze Lwowa.