Kolejna karta z diariusza Sapieżyny informuje  o działaniach pod Warszawą z dnia 30 sierpnia. Kawaleria rosyjska, jak podaje Leon Ludwik Sapieha, przybliżyła się do obrzeży miasta. To początek działań zaczepnych przeciwko obrońcom Warszawy. Wspomina się także Adama Czartoryskiego, który obecnie znajduje się poza stolicą.

Wtorek 30 sier[pnia] [1831]

Dzisiaj od piątej od piątej rano słyszałam kanonady [armatniej] i wciąż niekiedy się odzywały armaty aż do ósmej godziny sadziłam, że już rozpoczyna się atak Warszawy ale uspokoiłam się, gdy ucichł huk armat. Syn mój [Leon Ludwik] gdy przyszedł na obiad powiedział mi, że się Kawaleria Rosyjska dosyć blisko przybliżyła do samych szańców [obronnych miasta], że ich przywitano armatami i racami kongrewskimi1. Naszych było trzech rannych, [zaś] nieprzyjaciel się rozpiechnął. Zdaje się, że musiał stracić jakiś ludzi.

Dziś mi mówiono znowu, że partia Jakobinów2 stara się mieć A[dama] C[zartoryskiego]. To się jej nie uda, A[dam] C[zartoryski] gdyby tu wrócił musiałby być ich wspólnikiem albo ich ofiarą.

1 Wczesna forma broni rakietowej. W Polsce prowadzone przez Józefa Bema w latach 1815-1819.

2 Stronnictwo Patriotyczne.