Wywaliłem ze znajomych gościa, który handluje bitcoinami i dwie czy trzy panny, które „przed chwilą wzięły prysznic”. A przecież mógłbym ich ze sobą skojarzyć! Mam to we krwi – moja (przyszywana) babcia skojarzyła trzynaście par. Rozpadła się tylko ta ostatnia…

Od teraz tak będę robił! Osoby, które zapraszają mnie do znajomych, żeby mi wcisnąć jakiś kit będę napuszczał na innych naciągaczy! I dopiero potem blokował.