Tekst Igora Kochanowskiego, Wysocki napisał muzykę i śpiewał. Przekład –  Ola i Adam Świć.

Klony znów malują wszystko
I kolory kradną kwiatom
To już blisko, to już blisko
Babie lato, babie lato

Czemu liście więdną – pytam
Czemu nie ma na to rady
A ja tak jak liście chwytam
Nasze daty, nasze daty

Po wariacku pokochałem
Bardzo lekkomyślne dziewczę
Ale takiej jej szukałem
Ani gorszej, ani lepszej

I popadam w dziwne stany
Noc mi siostrą, księżyc bratem
No i chodzę wciąż pijany
Babim latem, babim latem

I zupełnie tracę głowę
Dnie i noce tracę za to
Za to złote, purpurowe
Babie lato, babie lato

https://youtu.be/jWbDiIpYqks?si=AHgofZEg8GEqvEAz

 

Wykonanie Marka Andrzejewskiego:

Wariacja Jana Kaczmarka: