W grudniowych „Szarych eminencjach” wiersze nadesłane przez Sandrę Prażmowską.

Oto, co Autorka napisała nam o sobie.

Sandra Prażmowska – urodziłam się w roku 2002, w Radomiu. Jestem miłośniczką szeroko pojętej kultury i sztuki. Tworzę poezję, slamuję w slamach poetyckich, a w 2024 roku zorganizowałam slam „Po(e)tyczki” w Lublinie. Poza tym pasjonuję się aktorstwem i malarstwem. Uważam, że sztuka może pełnić funkcję terapeutyczną zarówno dla twórcy, jak i odbiorcy.

A oto kilka wierszy Autorki:

Drzewa (2020)

Drzewa jedynie stoją w bezruchu
Patrząc na rozwój boskich odruchów
To świadkowie tak wielu spraw
Radości, miłości, cierpienia
Wokół nich świat stale się zmienia
A one stoją w tym samym miejscu od lat
Czy rozmyślają o nas?
Czy między sobą coś gawędzą?
Czy rozpoznają osoby, które do nich wracają?
Czy drzewa pamiętają?
Czy tak samo jak my o nich
One o nas równie szybką zapominają?

 

Łyżka (2023)

Chcę Cię nabrać
Nie wiem czemu
Chcę Cię nabrać
Boś tak słodki
Chcę Cię nabrać
Choć czuję przesyt kwaśno-gorzki
Chcę Cię nabrać
Błyskiem w oku
Chcę Cię nabrać
Skrętem w loku
Chcę Cię nabrać
Nóżką gołą
Chcę Cię nabrać
Mą złą wolą
Chcę Cię nabrać
Lecz czy Ciebie

Czasem muszę się przeprosić
Że nabrałam nader siebie
Łyżka srebrna pokusiła
Choć drewniana dawniej była

 

Uczucie (2019)

Mówisz mi zawsze
Tylko nie zasypiaj
Zostań tu ze mną
I ze mną oddychaj
Niech twoje serce bije mocniej niż moje
Niech moje oczy wpatrują się w twoje
Niech twoje usta całują me rano
Niech moje ręce się na Tobie układają
Chcę Cię poprosić zostań tu przy mnie
I nie puszczaj mej ręki
Ja natomiast powiem Ci jedno
Zawalczę dopóki jesteś razem ze mną.

 

 

Polecamy wiersze Sandry Prażmowskiej. Życzymy Wam pięknych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku. A w nowym roku czekamy na Wasze wiersze. Najciekawsze opublikujemy.