-Spływające od radnych wnioski mieszkańców pokazują, jak wiele jest niespełnionych potrzeb – mówił na październikowej sesji Rady Miasta burmistrz Jakubowski.

Rzeczy, które możemy robić już, robimy od ręki. Rzeczy, które są kosztowniejsze, liczymy i będziemy wykonywać regularnie, miesiąc po miesiącu, czy rok po roku, jeżeli mówimy o planowaniu budżetu.

Przed 15.11 magistrat wysłał projekt budżetu do Regionalnej Izby Obrachunkowej.

Wcześniej, będziemy jeszcze analizować, które z wnioskowanych inwestycji – jeśli nie większych, to mniejsze, wprowadzimy do budżetu na 2025 r. Suma tych wniosków, które Państwo [radni] przedłożyli to jest ponad 30 mln zł. I po to mamy Radę, żeby dziś rozeznała się w tym, jakie są potrzeby mieszkańców i zdecydowała, na co możemy wydać tę pulę, którą przeznaczamy na inwestycje.

Wszystkie jednostki podległe, wszystkie wydziały naszego miasta przygotowały plany finansowe. I te plany przekraczają nasze możliwości – już tylko z działalności bieżącej. Przekraczają nasze środki na 2025 r. o 10 mln zł.

Burmistrz zadał pytanie: gdzie możemy szukać oszczędności? Podkreślił, że nie chodzi o podejmowane bez dyskusji cięcia, ale „partnerskie rozmowy”.

Mam nadzieję, że w budżecie ’25 uda nam się zmieścić jak najwięcej potrzeb. Wiem, że nie zmieścimy ich wszystkich