To może być najciekawszy (oprócz finału) dzień turnieju. A rozstrzygnięcia mogą nie zapaść po 90 minutach gry. Czy zwycięzca pierwszego, piątkowego meczu może powoli szukać gabloty na puchar Mistrzostw Europy 2024?
5.07 – 1/4
18.00
Hiszpania- Niemcy
Marcin Krzykała: 2 1. Z taką ofensywą Hiszpanie faworytami imprezy. Mam nadzieję, że sędziowie nie zepsują widowiska i nie będą ciągnąć za uszy gospodarzy do finału. Espania ole!
Łukasz Majchrzyk: 2:0. Skrzydłowi Hiszpanii grają za dobrze na tym turnieju. Do tego jeszcze solidny Alvaro Morata i Unai Simon w bramce powinni wystarczyć
21.00
Portugalia – Francja
Jakub Hapka: CR7 i spółka namordowali się ze Słowenią (brakowało tylko i aż skuteczności.) Z Francuzami stopień trudności bardzo wzrośnie. Stawiam na 1-1 i po karnych „Les Blues”.
Adam Świć: 1:2. Francuz się wreszcie przebudzi.