Niewiele brakowało, a po wojnie mielibyśmy pod nosem granicę ze Związkiem Radzieckim, a część naszego powiatu znajdowałaby się w Sowietach, na terytorium Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Sowieckiej. Bardzo niewiele.

Władze sowieckiej republiki ukraińskiej pierwszy oficjalny sygnał chęci ustalenia swojej wschodniej granicy daleko na ziemiach polskich wysunęły 30 stycznia 1944 r. na sesji Rady Najwyższej ZSRR. Michał Hreczucha, przewodniczący Rady Najwyższej Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Sowieckiej, stwierdził, że poza granicami wyznaczonymi w 1939 r. pozostały jeszcze niektóre rejony, w których zamieszkują nasi bracia-Ukraińcy pragnący połączyć się z narodem tej samej krwi. Pozwolę sobie prosić rząd ZSRR i jego przywódcę towarzysza Stalina o pomoc naszym braciom-Ukraińcom zamieszkującym ziemie Chełmszczyzny, Hrubieszowa, Zamościa, Jarosławia i innych zachodnich rejonów w przyłączeniu się do rodziny bratnich narodów Kraju Rad.

Ukraińcy wyraźnie już parli do włączenia w granice republiki ukraińskiej wymienionych powyżej terenów, które Nikita Chruszczow, wówczas przewodniczący Rady Narodowych Komisarzy sowieckiej Ukrainy, a przede wszystkim I sekretarz KC partii komunistycznej Ukrainy, 1 marca 1944 r. określił jako „rdzennie ukraińskie”. Informacje o możliwości aneksji terenów przez Sowiety na Zachodzie rozpowszechniła Agencja Reutera.

20 lipca 1944 r. Chruszczow skierował do Stalina pismo, w którym oficjalnie prosił o zgodę na utworzenie i włączenie do ZSRR obwodu chełmskiego przynależnego do sowieckiej Ukrainy. Wśród terenów, które miał objąć wymieniał również miejscowości leżące wówczas w powiecie radzyńskim: Przewłoka, Kolano, Gęś, Jabłoń, Paszenki, Kudry, Dawidy, Radcze, Brzozowy Kąt, Rudzieniec, Czeberaki, Korona, Wiski, Zaniówka.

Wschodnia granica Polski zaczynałaby się 8 kilometrów na północ od Sławatycz, prowadziłaby na północny zachód w kierunku Wisznic, dochodziła do Komarówki Podlaskiej i skręcała na południe w kierunku Parczewa. Potem na zachód do Siemienia, wzdłuż zachodniego brzegu jeziora, potem na południe przez wieś Gródek, miejscowości Milejów, Biskupice do rzeki Wieprz i aż do Krasnegostawu. Ukraiński obwód chełmski obejmowałby ponad 12 tys. kilometrów kwadratowych, zamieszkiwało go niemal 800 tys. osób.

Sprawa rozstrzygnęła się w lecie 1944 r. w Moskwie, w trakcie rozmów delegacji polskiej z premierem Mikołajczykiem na czele ze stroną sowiecką. Okazuje się, że tzw. Linia Curzona, na której oparto wschodnią granicę powojennej Polski, bez Wilna i Lwowa, nie była jeszcze najgorszym rozwiązaniem, które mogło nas czekać.

_____________________

Źródło: A. Wawryniuk, Plany polityczne Chruszczowa w sprawie włączenia części powiatu radzyńskiego do Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Sowieckiej, „Radzyński Rocznik Humanistyczny”, t. 10, 2012, s. 50-65.