Dużą aktywność na TT przejawiają ostatnio posłowie szeroko rozumianej lewicy. Światowy Dzień Zespołu Downa „upamiętnili” tradycyjnie dwoma różnokolorowymi skarpetkami, czym nie omieszkali się pochwalić w tweetach poniżej. Przypomnijmy, że jeszcze przed kilkoma tygodniami domagali się nieograniczonego prawa do aborcji.

W ubiegłym tygodniu aktywność posłów Lewicy, dziennikarzy GW i Onetu przejawiała się w sprawdzaniu respektowania rozporządzenia o ilości wiernych na mszach. Niczym kiedyś funkcjonariusze SB i ORMO gorliwie liczyli wychodzących z kościoła.

Podsumujmy. Sprawdzacie liczebność wiernych w kościołach, gdy niedawno zachęcaliście do tłumnego udziału w marszach kobiet Zakładacie kolorowe skarpetki, aby świętować Światowy Dzień Zespołu Downa, jednocześnie walcząc o prawo do zabijania dzieci z podejrzeniem zespołu Downa (w poprzedniej wersji ustawy była to przesłanka wystarczająca do zgodnego z prawem usunięcia ciąży). Karzecie swoich działaczy za określenie kobiety kobietą, zamiast poprawnej politycznie osoby z macicą. Milczycie jednak, gdy okazuje się, że
wasi prominentni posłowie zasiadają w fundacji pomagającej sexworkerom. Pal sześć zasady! Takimi działaniami zaprzeczacie zasadom logiki. Dostrzegają to osoby próbujące myśleć, te z macicami i bez.