Dziś trener reprezentacji Polski, Czesław Michniewicz ogłosił ostateczną kadrę, która za tydzień poleci na Mistrzostwa Świata w Katarze. Poprosiliśmy naszych ekspertów, którzy razem z Wami będą bawić się w typowanie wyników mundialu, o ich komentarz do decyzji selekcjonera.

  1. Powołania – pozytywne zaskoczenia i rozczarowania decyzjami?
  2. Jeśli jutro miałby rozpocząć się mecz z Meksykiem, jaki skład byś wystawił?

Bartłomiej Janowski:

1. Dobrze, że Michniewicz wycofał się z pomysłu z czterema bramkarzami. Brakuje mi Dawidowicza, którego rozpatrywałbym w kontekście nawet pierwszej jedenastki. Jestem pozytywnie zaskoczony powołaniem Skórasia, który może być niespodziewanym dżokerem.

2. Szczęsny – Wieteska, Glik, Kiwior – Cash, Bielik, Zieliński, S. Szymański, Zalewski – Lewandowski, Świderski.

 

Michał Musiatowicz:

1.Brak pozytywnych zaskoczeń 🙂 . Rozczarowaniem jest to, że wciąż i nieustannie mimo złych doświadczeń z przeszłości działamy w ten sam sposób. Pomijając Dawidowicza – jakim cudem w kadrze nie ma Klicha oraz Linettego? Kadra kolesi dosłownie. Grosicki, Jedza, Krychowiak jakoś są i jest dla nich miejsce. Gdzie grają? Ano bardzo daleko od poziomu mistrzostw świata. Czasy Euro 2016 przeminęły. Nie rozumiem tych powołań – w oczy bije brak sensownych, silnych środkowych pomocników jakimi są Klich oraz Linetty grający w poważną piłkę w poważnych światowych markach.

PS. No taki malutki pozytyw ale może nie w kwestii samego selekcjonera – Kamiński/Wolfsburg którego jestem mega ciekawy w kwestii tych mistrzostw.

2. Szczęsny – Bereszyński, Kiwior, Wieteska, Cash – Bielik, Zieliński, Szymański, Zalewski, Lewandowski, Milik

Adam Świć:

1.Powołania miodzio! Jest Grosik! 2) Nie chce mi się gadać z kol. Michałem, który uznaje Klicha i Linettego za lepszych od zasłużonych towarzyszy piłkarskiego trudu kol. kol. Grosickiego i Krychowiaka (nigdy!), ale jego jedenastka na Meksyk w sumie mi się podoba – wywalam z niej tylko Wieteskę (i wstawiam Glika), oraz Szymańskiego (i wstawiam Krychowiaka). Ale Trener Czesław znajdzie też tam miejsce dla Jana Bednarka, Szymona Żurkowskiego i – ew. w drugiej połowie – Karola Świderskiego i (Michał go wymienia w pierwszym składzie) Mikołaja Zalewskiego, a Trener Czesław zna się na piłce 100 razy lepiej niż ja. Zagramy więc defensywnie:

2. Szczęsny; Bereszyński – Kiwior, Glik, Bednarek – Cash; Krychowiak, Bielik, Żurkowski, Zieliński – Lewandowski

 

Jakub Hapka: Na początku ucieszyła mnie rezygnacja z brania 4 bramkarza, dobrze że trener wycofał się z tej koncepcji. Czy brakuje mi Dawidowicza? Gra w Hellasie, ostatnio dziubnął nawet gola Romie ( i zaraz wyleciał za głupi faul), w kadrze jakoś się sprawdził, ale cenię Jędrzejczyka. I nie przeszkadza mi jego wiek czy „elektryczność” w starciach z rywalami.

Klich absolutnie nie przekonał ostatnimi miesiącami. Myślałem, że Michniewicz weźmie Kownackiego – wreszcie jest w formie. Pytanie – czyim kosztem? Grosickiego? Z tego, co mówi selekcjoner „Grosik” ma być dżokerem, wchodzącym na końcówki. Oby dał impuls. Jedyny minusik stawiam przy Żurkowskim. Ok, z Walią nie było tragedii, ale brak występów w Fiorentinie prędzej czy później odbije się na jego grze.

Szczęsny – (od prawej) Cash, Kiwior, Glik, Bereszyński – Frankowski, Bielik, Krychowiak. Zalewski – Zieliński – Lewandowski

Sebastian Markiewicz:

1.Ile warta jest polska liga pokazuje to, że w kadrze znalazło się trzech „piłkarzy” którzy w niej grają, z czego dwóch to staruchy i szrot i zostali powołani jedynie z klucza towarzyskiego chyba, bo przecież nie za zasługi, których nie mają. Natomiast powołanie Krychowiaka to już na dystans dzielący mnie z miejsca w którym siedzę do Al-Shabab śmierdzi mi kolesiostwem. Przecież równie dobrze CM711 mógł powołać Wojtka Kowalczyka, mnie, albo redaktora Świcia. Zapewniam że po przyjęciu piłki umiem się lepiej zastawić moim bojowym kałdunem taktycznym, niż Krychowiak dupą, jak to ma w zwyczaju, też mam kucyk a upadam na murawę efektowniej.

2. Skład: Byle nie Szczęsny bo pecha na turniejach przynosi – Byle nie Jędza, Grosik i Krycha, Lewandowski. Ale oklep i tak gwarantowany.

Piotr Skowron:

Krótka piłka:
Zaskoczenia pozytywne: Skóraś, Kiwior.
Rozczarowania: Grosicki w składzie (ewentualnie dla atmosfery w szatni lub podrzucanie chłopakom ręczników, litości, owszem 6 lat temu mu wyszło, życie toczy się dalej). Brak Grabary i Kownackiego.
Skład na Meksyk: Szczęsny – Bereszyński, Kiwior, Glik, Cash – środek Bielik, Krychowiak, Zieliński, Skóraś po lewej, Zalewski na prawej – Lewy (1-4-1-4-1)