Obraz, który jest Państwu doskonale znany, znajduje się w kaplicy Matki Bożej Różańcowej, przypuszczalnie od XVII wieku. Nie będziemy go teraz szczegółowo opisywać, bo musielibyśmy poruszyć wiele wątków, a całość daleko wykraczałyby poza ramy tego wpisu. Z całej bogatej historii wybraliśmy dla Państwa ledwie jeden epizod, a mianowicie wizytację zleconą przez biskupa Andrzeja Stanisława Kostkę Załuskiego z roku 1748.
Naonczas w kaplicy znajdowały się na pewno dwa obrazy ( czy było ich więcej? – o tym wizytator nie wspomina): w ołtarzu bogato złoconym i posrebrzanym, ozdobionym różnymi malowidłami znajdował się obraz Niepokalanej, oraz w bliskiej odległości mniejszy św. Antoniego, który został sprowadzony do kościoła św. Trójcy z prywatnej kaplicy leśnej znajdującej się w Turowie. Czy ówcześni parafianie, patrząc na cudowny wizerunek Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus, widzieli to samo co my? Sądzimy, że był to ten sam obraz, ale widzieli co innego.
Wizytator zanotował:” Koron srebrnych trzy. Jedna srebrna pozłocista na obrazie Nasw.Maryi P. Druga mnieysza na głowie P. Jezusa. Trzecia na kształt miesiąca nad głową Nasw. Matki. Luna argentea notabili sub pedibus B.V. Maria.Sceptrum argenteum in manu Ejusdem B.V.( Srebrny księżyc pod stopami Najświętszej Panny Maryi. Srebrne berło w ręku tej samej Najświętszej Dziewicy- przyp. CR). Krzyżyk mały szczyrozłoty z kamikami szafirowemi. Na obrazie S.Antoniego także krzyżyk złoty podobny. Także metalików srebrnych dwa, trzeci malinki. Także u S. Antoniego krzyżykow malenkich srebrnych dwa.Krzyształ w srebro oprawny takze y serce bursztynowe oprawne w srebro na obrazie Naśw. P. Maryi. Wotow czyli tabliczek srebrnych na tymze Obrazie Różańcowym z dawności sztuk 22. accesserunt post ultimam Visitationem 6. wszystkich 28…Na obrazie zas S.Antoniego wotow srebrnych z znaczną ręką srebrną jest 32. Dico ( słownie przyp.CR) trzydzieści dwa, przybyło trzy y czwarte znaczne, na którym obuch wybity.Sukieńka srebrna wazy łotow 7 i Cwierc Ł”.
Przerywając na chwilę zapis wizytatora chcemy poczynić pewną uwagę dotyczącą wspomnianej srebrnej sukienki. Trzydzieści kilka lat wcześniej tj. w roku 1715 zapis wizytacyjny informował, że ” Vestis ab Imagine B.V.M. argentea parva cum Lapillis Bohemicis vulgo z czeskimi dyametami” co można przetłumaczyć, że sukienka z obrazu Najświętszej Panny Maryi jest srebrna z małymi czeskimi kamieniami zwanymi czeskimi diamentami. Raczej wątpliwe, aby były to te same sukienki, być może ta opisywana w 1748 była Pana Jezusa. Ważyła tylko około 90 gram, czy to wystarczyło na sukienkę na tak dużym obrazie?
Kontynuujmy cytowanie wizytacji: „Pereł na obrazie Nasw.Panny większych sznurów 10.Drobnieyszych sznurow 10. Jtem dwa sznurki ozdobne znaczne. Pereł prostych y siedm koralow w między niemi sznurkow 2, na obrazku S.Antoniego, jtem drobnych 4 większych znowu z krzyżykiem sznurkow dwa, srebrnym. Korali na obrazie Nasw. Panny większych sznurków 4. mniejszych sznorkow 5. Na obrazku S. Antoniego korali drobnych z perełkami sznork:4. Pierscieni złotych na obrazie Nasw. Maryi P. w kaplicy pięć.”
Czy wszystkie wymieniona wota były umieszczone na tych dwóch obrazach, czy może część była na innym obrazie Matki Bożej i świętego Antoniego? Przepisy kościelne zabraniały w tym samym kościele umieszczania ku czci publicznej po dwa lub więcej obrazów albo figur tego samego świętego. Być może dlatego obraz św. Mikołaja w stroju wschodnim, który odnalazł swego czasu x. Kieliszek nie był wywieszony, bo wierni od lat modlili się przed wizerunkiem św. Mikołaja pędzla Józefa Buchbindera. Gdy chodzi o wizerunki Matki Bożej, może być w kościele tylko jeden wizerunek tego samego tytułu. Inne obrazy Matki Bożej oczywiście mogły się znajdować w innym miejscu kościoła, może część z wymienionych wotów była umieszczona właśnie na tych nieznanych obrazach, ale większość, o ile nie wszystkie znajdowały się w kaplicy Matki Bożej Różańcowej właśnie na obrazie Immaculaty z Dzieciątkiem Jezus.
Każdy wymieniony powyżej dar wotywny to oddzielna historia. Który z nich był błagalny, a który dziękczynny za otrzymane łaski? Zapewne już się nie dowiemy. Jedno jest pewne – ofiarowane korony jak i wota były i są owocem wiary.