Ścieżka w stronę Wyżynnej.
Po lewej bloki ciągnął się aż do Filaretów i kładki nad wąwozem.
Po prawej bloki na wzgórku – Kościół – Szkoła – Orlik (za Orliki to, Panie, Medal powinni dać) – jeden, dwa bloczki – market.
Za kładką Filaretów – nadal wąwóz.
Jak pięknie pomyśleli i zostawili tam te 3–4 brzózki.
A jakaś artystka – brawo, ukłon (niewymuszony) – oplo- tła betonowe filary kładki jakimiś roślinami – typu dzikie wino czy bluszcz – 7–8 lat i betonu nie będzie widać. Brawo, Pani Artystko – ukłony ślę (z własnej – uznaję – woli).
Po lewej na wzniesieniu dość ostro pod górę stacja – a dalej drzewa pomiędzy ulicą Jana Pawła II a wąwozem.
Po prawej otwarty kawałek przestrzeni – w dali bloki, komisariat, parking i inne tego typu.
Kawałek dalej wchodzi w wąskie gardło – przesmyk ciasny jak u – dość blisko z obu stron drzewa – chwila moment – wchodzi się w jakby otwartą przestrzeń – jakby polanę w wąwozie. Plątanina chodników, dróg rowerowych i chodników dla wózków inwalidzkich – tuż na wzniesieniu przystanek przy samej Jana Pawła II – a po prawej widać wznoszący się stok – poprzecinany tymi dróżkami – chodnikami i chodnikami dla wózków inwalidzkich – schody lub wijący się wąż ścieżki dla niepełnosprawnych – na wzniesieniu bloki osiedla Wyżynna – cztero lub wieżowce.
Mijając ten węzeł komunikacyjny – wchodzi się w teren mocno, gęsto zadrzewiony, porośnięty krzewami. Od tego węzła pociągnęli porządną nitkę wąwozu aż do ronda z Nadbystrzycką. Bardzo popularna trasa rowerowa nad Zalew. A dla innych – takich jak oni – stadniny koni. Już podobno to ostatnie chwile – postawią pewnie mar- ket, bloki, parkingi, garmażerki, żłobki – jak na Porębie Nowej? Oj, Panowie, Panowie – aż się prosi, aby tam zrobić – Nadbystrzycka–stadnina do Cukrowni–Areny teren chroniony – zielony – park. Nie odrobiliście Panowie lekcji z Poręby Nowej – albo żeście zbyt dobrze studiowali ekonomię. Żadna Wam chwała i cześć – tylko milczenie smutne zostaje odpowiedzią.
Rozbudujcie stadninę – zróbcie park rowerowy (do nauki jazdy) – zróbcie skatepark – zróbcie małpi gigantyczny gaj z linami – zróbcie park bardziej rekreacyjny – zróbcie wszystko – jeśli Wam za dużo parków. A niech i baseny na otwartej przestrzeni. Wszystko – jeśli ma się wątpliwości.
Fakt – tak – drzew tam nie ma.