W znakomitej sztuce ” Miłosierdzie”, która powstała na podstawie powieści Jeana Raspaila pod tym samym tytułem usłyszymy fragment modlitwy „Confiteor”, którą odmawia się bezpośrednio przed Spowiedzią Świętą.

W trakcie Mszy Świętej odprawianej w Klasycznym Rycie Rzymskim usłyszymy ją trzy razy: na początku u stopni Ołtarza odmawia ją Celebrans, zaraz potem ministranci, a po przyjęciu przez Kapłana Ciała i Krwi Jezusa Chrystusa – wierni zgromadzeni na Mszy Świętej. Modlitwa brzmi tak:

Confiteor Deo omnipotenti, beatae Mariae semper Virgini, beato Michaeli Archangelo, beato Ioanni Baptistae, sanctis Apostolis Petro et Paulo, omnibus Sanctis et vobis fratres (et tibi, Pater), quia peccavi nimis cogitatione, verbo, et opere: mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa. Ideo precor beatam Mariam semper Virginem, beatum Michaelem Archangelum, beatum Ioannem Baptistam, sanctos Apostolos Petrum et Paulum, omnes Sanctos, et vos fratres ( et te, Pater), orare pro me ad Dominum Deum nostrum.

Spowiadam się Bogu wszechmogącemu, Najświętszej Maryi zawsze Dziewicy, świętemu Michałowi Archaniołowi, świętemu Janowi Chrzcicielowi, świętym Apostołom Piotrowi i Pawłowi, wszystkim Świętym i wam, bracia ( i tobie, Ojcze), że bardzo zgrzeszyłem, myślą, mową i uczynkiem: moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina. Przeto błagam Najświętszą Maryję zawsze Dziewicę, świętego Michała Archanioła, świętego Jana Chrzciciela, świętych Apostołów Piotra i Pawła, wszystkich świętych, i was, bracia(i ciebie, Ojcze), abyście się za mnie modlili do Pana Boga naszego.

Na końcu sztuki zacytowano końcowe słowa Jeana Raspaila : „Jeszcze tych kilka linii. We Mszy katolickiej, zaraz po Kanonie, następuje pewna bardzo krótka, melodyjna i piękna modlitwa, którą w mojej młodości, jak i dzisiaj, bardzo rzadko śpiewało się po łacinie, śpiewałem ją jako dziecko, solo, sopranem, w święta, kiedy biły dzwony, a ja stałem na galerii bardzo ładnej kaplicy, dzisiaj ogołoconej, w mojej szkole w Normandii. Zdaje się, że miałem „anielski głos” i że moi nauczyciele uważali, że na niego nie zasługuję. Jeszcze dzisiaj często ją sobie nucę. Oto jej pierwsze słowa: Domine, non sum dignus…Panie, nie jestem godzien…”

Cała modlitwa odmawiana trzykrotnie przed Komunią Świętą brzmi tak:

Domine, non sum dignus ut intres sub tectum meum: sed tantum dic verbo, et sanabitur anima mea.

Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł do przybytku mego, ale rzeknij tylko słowem, a będzie uzdrowiona dusza moja.