Kolejna karta dziennika informuje o nastrojach panujących w Warszawie. Dowiadujemy się także o awanturze pomiędzy panem Różyckim a Rosjanami.
Środa 14 września [1831]
Smutek niezmierny panuje w Warszawie, po ulicach nie widać tylko Rosjan i Żydów. Wszyscy powiadają, że Różycki miał jakieś awantury, więc nad Moskalami , ale żadnych wiadomości pewnych nie mamy