Tęsknota jak kot

usiadła na kolanach.

Łasi się

potęgując głód bliskości.

Oddycha miarowo wspomnieniami.

Wczoraj odległa

biegała po płotach.

Dzisiaj wtulona we mnie

prosi o pieszczoty.

Wiem, że kiedyś…

znów pójdzie własnymi drogami.

Zostawi nas na chwilę…