Piszę tych kilka słów z nadzieją, że zostaną one przeczytane przez niektórych jeszcze przed naszym Świętem – Królowej Pokoju. Dlatego serdecznie proszę każdego, kto będzie mógł by czytając te słowa westchnął jeszcze jedno Zdrowaś… w naszej intencji, w intencji wszystkich kto przybędzie na nasz Prazdnik.


Rozpoczniemy nasze Święto już w sobotę. Wtedy dojdą pierwsi pielgrzymi pieszo z Kellerowki. Ma ich być w tym roku około 100. Idą cały dzień po stepie.  W sobotę spodziewamy się też grupy z Rosji, z Kujbyszewa i Czelabińska. Sobotnia Msza Św. – wigilijna, w przeddzień Święta jest u nas tradycyjnie poświęcona modlitwie za zmarłych. W tym roku kazanie na niej będzie miał proboszcz z Medjugorie, który przyjeżdża z niewielką grupą. Niedzielną Mszę będzie odprawiał ordynariusz katolików z Afganistanu, który specjalnie przyjeżdża modlić się tutaj o pokój dla swego kraju, gdzie już wiele lat toczy się ciągle wojna.
Dla naszej wspólnoty zorganizowanie tego Święta – odpustu jest sporym wyzwaniem. Trzeba nam bowiem na te kilka dni wykarmić i przenocować kilkaset osób. Podłoga więc jest dość ciasno zaścielona materacami. Nasza kuchnia – kilka mężnych parafianek -to prawdziwi wyczynowcy.
Proszę więc dlatego o modlitwę, każdego z Was, by z tego spotkania wyrosło jakieś Boże dobro i dla nas i dla naszych pielgrzymów.
Teraz to praktycznie co dwa dni ktoś się tutaj pojawia – czy pojedynczo czy w grupie.
Równolegle rozpoczęliśmy też prace przy przebudowie starego przedszkola na Dom Pielgrzyma im. Jana Pawła II.
Wszystkim wspierającym nas modlitwą niech Królowa Pokoju wyprosi potrzebne łaski.

 zdj. tytułowe: Boże Ciało. Procesja jest możliwa tylko w obrębie placu kościelnego

Grupa nauczycieli z Korniejewki. Katolków wśród nich jest dosłownie 2-3 osoby. Szkoła sama jest prowadzona przez księdza Leo z Austrii, prowadzona w duchu rzeczywiście chrześcijańskim, choć chodzą do niej wszelakie dzieciaki -prawosławni, muzułmanie.
Wspólne zdjęcie nauczycieli z Korniejewki z przybyłym do nas naszym biskupem Tomaszem.
Od 10 czerwca mamy 3 wolontariuszy z Polski. Wspólne zdjęcie przy krzyżu na Wołyńskiej Sopce.
Trzeci woluntariusz, p.Małgosia – dzielnie bawiąca się z dzieciakami z naszej parafialnej ochronki.
Ksiądz i Siostry ze Wspólnoty Błogosławieństw razem z naszymi wolontariuszami.
Przed tygodniem były też Siostry Matki Teresy z Timertau – to przemysłowe miasto obok Karagandy. Siostry przyjechały na dwa dni ze swoimi podopiecznymi. Na zdjęciu z naszą s. Tatjaną.
A oto i klerycy z siedleckiego seminarium. Dotarli do nas na miesięczną praktykę.
Dawne przedszkole, początki remontu i przebudowania go w Dom Pielgrzyma.