Nie czytajcie wierszy.
Podmioty liryczne
nie mają życiorysów ani doświadczeń.

Odbijają się od czterech ścian wiersza
jak od wnętrza pudełka.

Nie potrafią wystawić poza nie nawet palca.
Nigdy nie byli Ustce, a co dopiero w uniesieniu.

Nie czytajcie wierszy.
To wszystko kłamstwa, szkoda waszego czasu.
Chyba nie uwierzycie gościom, którzy nigdy pracowali?

Wyobraźcie sobie, że żaden z nich nigdy nie był zakochany.
Zresztą co ja mogę wiedzieć powiecie, podmiot.
Podmiot pod miotłą, zwykłe pomiotło.
Wypluty na wiersza brzeg, dopraszam się o śnieg.