Jadąc w zeszłym roku do włoskiej Lukki na koncert Eric Claptona miałem tylko jedno marzenie: usłyszeć „Old love”.

I udało się, zagrał pierwszy raz od 2011 roku. Wczoraj widziałem Erica po raz piąty, w legendarnej Royal Albert Hall, w której wystąpił po raz 206-ty! I ponownie było ‘Old love’. Z muzycznych, wykonalnych marzeń zostało mi już naprawdę niewiele.

Zapraszam do odsłuchu bezsprzecznie najlepszej wersji: