Szkolnictwo za ministry Nowackiej zmierza w dobrym kierunku. Następnym etapem reformy powinno być płacenie uczniom za przychodzenie do szkoły. Uczniowie już teraz powinni się domagać płacenia im za wysłuchiwanie bzdur, które serwuje tzw. program nauczania.
Wtedy wreszcie system „edukacji” zostanie urealniony. Jak sługusi „globalistów” chcą indoktrynować dzieci, to niech im za to płacą; powiedzmy: średnią krajową!