Wazeliniarz z hurtowni w Madrycie
kamuflował się wprost znakomicie.
Chował się za faktury
i pudełka z tektury
albo siedział u szefa w odbycie.
Wazeliniarz z hurtowni w Madrycie
kamuflował się wprost znakomicie.
Chował się za faktury
i pudełka z tektury
albo siedział u szefa w odbycie.