Rzekł raz meteopata z Próchnika:
„Skoro strefa opadów nie znika,
to już żyć nie mam chęci.”
Potem wlazł na słup rtęci
i udawał Szymona Słupnika.
Rzekł raz meteopata z Próchnika:
„Skoro strefa opadów nie znika,
to już żyć nie mam chęci.”
Potem wlazł na słup rtęci
i udawał Szymona Słupnika.