Stary lwowiak, z Sopotu czy z Gdyni,
ciągle mawiał, że Lwów z tego słyni,
że lwowiaki, panowi,
wciąż pierdolo o Lwowi,
zamiast pieprzyć o dupie Maryni.
Stary lwowiak, z Sopotu czy z Gdyni,
ciągle mawiał, że Lwów z tego słyni,
że lwowiaki, panowi,
wciąż pierdolo o Lwowi,
zamiast pieprzyć o dupie Maryni.