Mam mały kłopot z tą płytą: po genialnej „białej” to był chyba malutki (MALUSIEŃKI! MIKROSKOPIJNY!) kroczek do tyłu, a z drugiej strony repertuar z „UNU” stanowi podstawę niebywałej płyty „Live” wydanej w 1983 roku. No i jest tu „Autobiografia”… Mam duży kłopot z „Autobiografią”: z reguły wypluwam monumentalne „hymny pokolenia”, a to jest właśnie taka piosenka. Jednak nie mogę się od niej uwolnić od wczesnego chłopięctwa.
„Piosenka opowiada o trzech przyjaciołach Andrzeju Mogielnickim, Zbigniewie Hołdysie i Bogdanie Olewiczu, którzy tworzyli trójkę przyjaciół mając 17 lat i marzyli o karierze. W rzeczywistości to opowieść o młodzieży tamtych lat, która słuchała Radia Luksemburg i Elvisa Presleya, piła tanie wino, a chłopaki podkochiwali się w Poli Raksie. Jak wspomina Bogdan Olewicz dostał od kompozytora nudny, długi kawałek. Tekściarz nie miał pomysłu na tekst do tej muzyki. Na komentarz polityczny było to rozwlekłe, na hit też się nie nadawało. Pewnego dnia Bogdan Olewicz rano wstał z łóżka i przypomniał sobie, że musi napisać CV dla pewnej polonijnej firmy, która chciała go zatrudnić. Wtedy wpadł na pomysł o czym będzie piosenka, to będzie życiorys w trochę innej formie. Autor miał wątpliwości, czy to się może spodobać publiczności. (…)
Kiedy Bogdan Olewicz przyniósł tekst na próbę wielkiego entuzjazmu nie było. Nagranie piosenki też było trudne. W pewnym momencie muzycy chcieli z tego utworu zrezygnować. Początkowo wers piosenki „wiatr odnowy wiał” brzmiał „wujek Józek zmarł”, ale został zmieniony po interwencji cenzury. (…)
Według Olewicza piosenka dlatego stała się pokoleniowym hymnem, bo „każdy ze słuchaczy znajduję w niej cząstkę swojego życia”. (Maciej Łukomski)
Adam Świć
Strona 1
1. „Co za hałas – co za szum” (muz. i sł. Z. Hołdys) – 3:39
2. „Druga czytanka dla Janka” (muz. Z. Hołdys – sł. B. Olewicz) – 3:30
3. „Idź precz” (muz. Z. Hołdys – sł. B. Olewicz) – 3:24
4. „Pocztówka do państwa Jareckich” (muz. Z. Hołdys – sł. B. Olewicz) – 4:56
5. „Autobiografia” (muz. Z. Hołdys – sł. B. Olewicz) – 4:33
Strona 2
1. „A kysz – biała mysz” (muz. i sł. Z. Hołdys) – 4:01
2. „Nie bój się tego wszystkiego” (muz. i sł. Z. Hołdys) – 4:55
3. „Wyspa, drzewo, zamek” (muz. Z. Hołdys – sł. B. Olewicz) – 3:28
4. „Chce mi się z czegoś śmiać” (muz. Z. Hołdys – sł. B. Olewicz) – 3:13
5. „Objazdowe nieme kino” (muz. Z. Hołdys – sł. B. Olewicz) – 4:49