W wiklinowym koszu wspomnień
czas zostawił wyznania, które dojrzewały przez
lata,
nadpsute nadzieje karmiące głodne fragmenty
serca,
marzenia trochę robaczywe
i całkowicie zgniły portret przeszłości z twoim
udziałem.
Na samo dno spadła niedojrzała zupełnie
wiara,
że naprawisz wszystkie błędy.
Z końcem lata wiatr- sadownik opróżni kosz
i zrobi miejsce na rumiane jabłka przyszłości.
Tylko czy wiklina także potrafi zapomnieć?