Jaki był miniony rok dla lubelskiej Caritas? Jak zmieniły się formy pomocy od wojny na Ukrainie? O tym wszystkim rozmawiałem z dyrektorem – ks. Pawłem Tomaszewskim i wolontariuszami, którzy opowiedzieli mi o minionych 12 miesiącach posługi.
Od pierwszych dni jako Caritas dwoiliśmy się i troiliśmy, by sprostać wyzwaniom związanym z sytuacją. Dość powiedzieć, że nasza Centrala rozpoczęła działanie w systemie całodobowym (co nigdy wcześniej nie miało miejsca).
Nie byłoby to możliwe, gdyby nie wsparcie rzeszy wolontariuszy (w kulminacyjnym momencie – niemalże przez cały marzec – każdego dnia wspierało nas ok. 250 osób – zarówno młodszych, jak i starszych, bez względu na wyznanie, światopogląd – wszyscy tak po prostu chcieli pomóc i tylko to się wtedy liczyło).
W tym gronie bardzo dużą grupę stanowili Ukraińcy – głównie studenci, których wojna w Polsce już zastała. Ich znajomość ukraińskiego i polskiego były dla nas wybawieniem, bowiem pozwalały na lepszą komunikację z uchodźcami – zdecydowanie bardziej komfortowo (o ile w ogóle można mówić tu o komforcie) jest opowiadać o swoich potrzebach w ojczystym języku. Miejsce tego pierwszego kontaktu nazwaliśmy punktem kryzysowym.
Pierwsza rodzina uchodźcza (wtedy jeszcze mężczyźni mogli opuszczać Ukrainę) dotarła do nas już w piątek (do Polski przyjechali tuż po wybuchu wojny, ale pierwszą noc spędzili u rodziny, która niestety nie miała absolutnie żadnych warunków, by pod swój dach na dłużej przyjąć dodatkowe 5 osób) i znalazła schronienie w tym budynku, w którym właśnie się znajdujemy. Byli u nas przez około dwa tygodnie, potem ruszyli dalej, ale to, co mocno zapadło nam w pamięci to dzieciaki bawiące się naszym podwórku, bo ich rodzice ramię w ramię z wolontariuszami pracowali, starali się pomagać jak tylko mogli. Później okazało się, że wielu innych uchodźców także chciało się zaangażować.
Od tamtej pory przez staraliśmy się stworzyć schronienie dla uchodźców – doraźnie w naszej Centrali i Domu Przyjaźni oraz Specjalistycznym Ośrodku Wsparcia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie w Lublinie i długofalowo w Domu Zawierzenia w Firleju oraz we współpracy z Katolickim Stowarzyszeniem Młodzieży i Ruchem Światło- Życie w Częstoborowicach i Księżomierzy.
W sobotę (dwa dni po rozpoczęciu wojny) wysłaliśmy do Ukrainy pierwszy transport humanitarny. Co to były za emocje. Szybka informacja – mamy ciężarówkę, która może wjechać do Ukrainy do obwodu Równieńskiego, ale czym ją załadujemy? Oddaliśmy wszystko, co przez wcześniejsze miesiące otrzymaliśmy od Darczyńców, magazyny dosłownie opustoszały, a ciężarówka nadal nie była pełna.
Dlatego wykorzystaliśmy moc facebooka i po chwili na naszym parkingu zaczęły się dziać cuda. Mnóstwo ludzi zaczęło przyjeżdżać z wypełnionymi po brzegi samochodami, przeładowywaliśmy bezpośrednio do ciężarówki, niektórzy zostawali z nami na dłużej, by pomóc. W dosłownie dwie godziny transport był gotowy, by wyruszyć, a my nie kryliśmy łez wzruszenia, bo kilka godzin wcześniej nawet nie marzyliśmy, że tak szybko nasza pomoc będzie mogła przekroczyć granicę.
Wszyscy pewnie pamiętamy z różnych relacji medialnych te kolejki na przejściu granicznym. Kobiety z małymi dziećmi czekające godzinami by znaleźć się w Polsce, wychłodzone, głodne, z całym dotychczasowym życiem spakowanym do sklepowej reklamówki. By choć trochę załagodzić tę sytuację jeszcze w lutym uruchomiliśmy Namiot Nadziei w Dorohusku (dokładniej dwa – jeden na samym przejściu granicznym, a drugi przy punkcie recepcyjnym oddalonym o 10 km) działający całodobowo i zabezpieczany w pełni przez wolontariuszy.
Przekazaliśmy samochód zakupiony przez naszą Caritas dzięki pieniądzom otrzymanym od Papieża Franciszka na potrzeby ks. Wojciecha Stasiewicza, dyrektora Caritas SPES w Charkowie.
Pomoc w liczbach
Ilość ciężarówek i busów, które wyjechały na Ukrainę: 255 ciężarówki o szacowanej wartości 20 400 000 zł / 212 busów o wartości ok. 7 420 000 zł co łącznie daje 27 820 000 zł w darach rzeczowych.
Miejsca w Ukrainie do których dotarli: Charków, Lwów, Łuck, Kiwerce, Równe, Czernihów, Krasiłów, Bucza, Worzel, Żytomierz, Winnica, czy Berdyczów.
Ilość osób, które skorzystały z pomocy doraźnej: 16 049 osób (niektóre z tych osób korzystały kilkukrotnie z różnych form pomocy)
Ilość osób, które znalazły schronienie w ośrodkach: 512 osób
Obecnie pomoc wygląda już inaczej niż początkowo. Nadal wysyłają transporty do Ukrainy, choć nie jest to już tak proste, bo darowizn (zarówno rzeczowych, jak i finansowych) jest zdecydowanie mniej. Natomiast jest to naprawdę potrzebne i robią co mogą, bo w Ukrainie wciąż trwa wojna.
Dla tych, którzy znaleźli schronienie w Polsce prowadzone jest Centrum Pomocy Migrantom i Uchodźcom – miejsce zapewniające zarówno wszelkie potrzebne informacje (jak poruszać się po Lublinie, gdzie szukać pomocy medycznej), jak i wsparcie w zakresie zakwaterowania, biuro pośrednictwa pracy, porady prawne i psychologiczne oraz ochronkę dla dzieci (planowane są warsztaty artystyczne dla dzieci w okresie ferii zimowych oraz realizacja specjalnego programu wsparcia dla dzieci dotkniętych. Zagrożonych traumą wojenną), a także spotkania i inicjatywy integracyjne.
Caritas ruszył także z certyfikowanymi kursami języka polskiego, w których uczestniczą 139 osób, systematycznie, dzięki współpracy z Tajwańską Fundacją- Tzu-Chi Foundation przekazujemy paczki żywnościowe dla seniorów. Pamiętają również o uchodźcach przy okazji naszych codziennych czy okolicznościowych działań (korzystanie z ciepłych posiłków w naszej Anielskiej Przystani, Wigilia Caritas, Śniadanie Wielkanocne).
Nadal prowadzą Namiot Nadziei (kontener- punkt pomocy dla uchodźców przy granicy w Dorohusku, w którym codziennie ok. 300 osób otrzymuje wsparcie doraźne w postaci ciepłej kawy, herbaty, kanapek i słodkiego dodatku.
U progu 2023 roku…
Ks. Paweł Tomaszewski, dyrektor lubelskiej Caritas opowiedział nam o planach pomocy:
Podsumowanie działalności Caritas Archidiecezji Lubelskiej na rok 2022
Dom Spotkania w Dąbrowicy:
-2 turnusy 12 – dniowe wczasorekolekcji dla osób z niepełnosprawnościami – 111 uczestników, 42 wolontariuszy,
-11 uchodźców z Ukrainy przez 4 miesiące,
-trzydniowe warsztaty dla osób z niepełnosprawnością intelektualną – 83 osoby,
-Mieszkania Wspomagane Wspierane – 22 osoby
-Dzienny Dom Seniora – 21 osób
Warsztat Terapii Zajęciowej w Chełmie
-Nasi podopieczni (osoby niepełnosprawne)- 60 osób
Centrum Charytatywne Caritas w Krasnymstawie:
-Pacjenci hospicjum- 31 osób
-Pacjenci uczęszczający na rehabilitacje- 1133 osób
– Panie Amazonki (kobiety po mastektomii) uczęszczające na zajęcia- 25 osób
-Uchodźcy mieszkający w ośrodku- 10 osób
Centrala Caritas Archidiecezji Lubelskiej:
Świetlica Środowiskowa dla dzieci:
-25 dzieci w wieku 7-15 lat
Wypożyczalnia sprzętu rehabilitacyjnego:
-Materace przeciwodleżynowe- 53 szt.
-Wózki inwalidzkie- 83 szt.
-Chodziki- 47 szt.
-Odsysacze- 9 szt.
-Koncentratory tlenu- 81 szt.
-Łóżka pielęgnacyjne- 333 szt.
ŁĄCZNIE- 606 szt. wypożyczonego sprzętu
Karty Na Codzienne Zakupy dla seniorów:
-300 szt. o łącznej wartości 48 000 zł
Karty Dbam o Zdrowie (do apteki) dla osób chorych
-220 szt. o łącznej wartości 22 700 zł
Wakacyjna Akcja Caritas:
-12 turnusów (Kalwaria Pacławska, Solina, Poronin, Zalesie, Firlej
-ok. 600 dzieci wzięło udział (w tym 150 to dzieci z Ukrainy)
-60 wolontariuszy
-5952 pokonanych kilometrów
Zbiórka żywności: TAK. POMAGAM!
-Święta Wielkanocne- 4908 kg zebranej żywności, 250 wolontariuszy biorących udział w akcji
-Święta Bożego Narodzenia- 5309,36 kg zebranej żywności, ok. 400 wolontariuszy zaangażowanych w akcję
Wigilia Caritas:
-4 miasta: Lublin, Puławy, Krasnystaw, Chełm- łącznie 900 osób potrzebujących (chorych, ubogich, bezdomnych, samotnych) w tym uchodźcy z Ukrainy
-Wolontariusze- 57 osób
Śniadanie Wielkanocne:
-951 osób potrzebujących (chorych, ubogich, bezdomnych, samotnych) w tym uchodźcy z Ukrainy
Pomoc doraźna:
-Seniorzy objęci opieką- 127 osób (120 osób korzystających z pomocy doraźnej w postaci paczek, 7 osób objętych stałą opieka wolontariuszy- robienie zakupów, pomoc w czynnościach codziennych)
-Paczki żywnościowe- 290 (w tym 120 przekazanych paczek przed Świętami Bożego Narodzenia, 91 paczek przed Świętami Wielkanocnymi), kilkanaście osób otrzymują również paczki regularnie w ciągu roku
Wolontariat:
-ok. 55 wolontariuszy działających przez cały rok w akcje Caritas (wolontariusze w Świetlicy Środowiskowej, wolontariusze akcyjni, wydawanie posiłków)