Dr Sylwia Spurek jest polską europosłanką z partii „Wiosna” Roberta Biedronia. Jej aktywność społeczna i na twitterze jest bardzo duża. Publikuje setki tweetów o różnej tematyce. Pani Spurek jest weganką, feministką, ekolożką (tak się to chyba pisze).

Walczy o prawa zwierząt (krów i dzików), kobiet (w szczególności do aborcji), osób LGBT, o uchodźców i ich relokację. Zaciekle zwalcza wszystkie możliwe dyskryminacje. Chce powiązać środki unijne z praworządnością i porusza jeszcze wiele innych spraw,
które nie sposób wyliczyć. Ostatnia zamieściła frapujący wpis, który spotkał się z reakcją internautów.

Niestety nie otrzymaliśmy od posłanki odpowiedzi, jak prowadzić testy leków. Sylwia Spurek, tak jak Jej koleżanki z „ Lewicy” walczy również o feministyczną poprawność w języku polskim, nadając niektórym rzeczownikom żeńskie końcówki. Poniżej tylko drobny wycinek z twitterowej aktywności pani poseł.

Nasza bohaterka udzieliła też słynnego wywiadu, w którym stwierdziła że krowy są gwałcone, żeby mogły być zapłodnione, by mogły dawać mleko. Niewątpliwie tą wypowiedzią zyskała Ona rozpoznawalność i sławę w Polsce. Posłanka dała się sfotografować z skórzanym paskiem, tłumacząc, że kupiła go przed tym, jak została weganką. Wyrzucenie paska teraz, jest w Jej opinii, wbrew ekologii. Jednak sławę międzynarodową zyskała, za ten wpis w przeddzień rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz Birkenau.

Walka o prawa zwierząt, może wyrażana tylko mniej kontrowersyjnie, jest godna pochwały, ale pani ekolożka walcząc o godność zwierząt oczywiście równocześnie wspiera czarne marsze i zaciekle walczy o prawo do aborcji, bo zarodek w brzuchu kobiety to nie człowiek. Kiedyś apelowała, aby nie strzelać do ciężarnych loch i słusznie. Szanowna Pani Posłanko, co jest więc w brzuchu lochy?