też tkwię
w takim samym jak twój listopadzie *
podpieram chusteczką nos
w dłoniach skrywam lęk
przede mną ściana deszczu
nie pozwala zrobić kroku
już przemokłam
do suchej nitki uczuć
chaos mam w głowie
w parapet wali tęsknota

jutro tak niepewne
to co było nie daje zapomnieć
o sobie

 

*nawiązanie do cyt. M. Wierszyckiego