Wobec rozwijającej się sytuacji militarnej na froncie wschodnim, akcja „Burza” stanowiła zmodyfikowany plan powstania opracowany przez KG AK, który został uzgodniony z Naczelnym Wodzem, a przez niego z planami strategicznymi zachodnich aliantów. Zdaniem było wykorzystanie operacyjnego znaczenia ziem polskich dla strategii koalicji, która trzeba jasno powiedzieć nie była jednolita. Odmienną koncepcję na zwycięstwo w tej wojnie miał Józef Stalin, inną alianci[17]. Dlatego też plan „Burza”, który zrodził się w KG AK jesienią 1943 r., miał polegać na lokalnych akcjach zbrojnych wymierzonych w okupanta niemieckiego w miarę przesuwania się frontu wschodniego przez ziemie polskie. Oddziały AK miały nękać tylne jednostki wycofującego się Wehrmachtu, prowadzić wzmożoną dywersję, głównie na płaszczyźnie dezorganizacji linii komunikacyjnych. Po bitwie stalingradzkiej dowództwo KG AK zdawało sobie sprawę, że „wyzwolenie” ziem polskich przyjdzie ze wschodu, że wejdą w pościgu za Niemcami jednostki ACz. Na to pytanie musieli odpowiedzieć dowódcy operacyjni AK, którzy mieli informacje o akcji „Burza” na Wołyniu i Wileńszczyźnie, gdzie po wspólnych walkach z Niemcami jednostki AK były rozbrajane i internowane przez NKWD i Smiersz. Negatywne doświadczenia z tamtych terenów dawały informacje dowództwu AK na południowym Podlasiu, że trzeba zastosować inne działania, zwłaszcza, że ten teren stanowił ważny obszar również dla Polskiego Państwa Podziemnego. Był szczególnie aktywny w działalności konspiracyjnej, zarówno w zakresie społecznego oporu, tajnej oświaty, prasy, walki partyzanckiej. Jego znaczenie strategiczne wzrosło po agresji III Rzeszy na ZSRR 22 czerwca 1941 r., kiedy stało się bezpośrednim zapleczem Wehrmachtu na froncie wschodnim. Przez teren południowego Podlasia przebiegały główne linie komunikacyjne Berlin–Moskwa, linie łączności telefonicznej, szlaki zaopatrzenia Wehrmachtu na froncie wschodnim, przede wszystkim Armii „Środek”. Walory strategiczne i militarne południowego Podlasia podnosiły jego wartość i rzutowały na znaczenie bieżących działań AK i odtwarzanych tu oddziałów 9 DP AK, a zwłaszcza zadań na okres wystąpień powstańczych.
Akcję „Burza” na południowym Podlasiu należy rozpatrywać na dwóch odrębnych terenach: w Okręgu Lubelskim i Okręgu Warszawskim, do których strukturalnie wchodziły obwody: Siedlce, Węgrów, Mińsk Mazowiecki, Sokołów Podlaski i Garwolin weszły do Podokręgu Wschodniego Obszaru Warszawskiego, natomiast obwody Łuków, Biała Podlaska i Radzyń Podlaski do Okręgu Lubelskiego[18]. Stąd też zadania, które otrzymały okręgi, były dostosowane do ich operacyjnego położenia: Obszar Warszawski, gdzie przynależały od końca 1943 r. do utworzonego podokręgu Warszawa–Wschód powiaty podlaskie: Garwolin, Siedlce, Sokołów Podlaski, Mińsk Mazowiecki, Węgrów, otrzymały zadanie osłony Warszawy, tj. nie dopuszczenia do stolicy niemieckich oddziałów odsieczy. Osiągnąć to zamierzano poprzez zniszczenie w poszczególnych obwodach administracji okupanta, jego oddziałów bezpieczeństwa, organów partyjnych oraz przez zdobycie obiektów, których utrata uniemożliwiłaby Niemcom panowanie na danym terenie[19].
Natomiast Okręg Lubelski miał nękać wycofującego się nieprzyjaciela i opanować główne ośrodki miejskie w chwili zbliżania się ACz[20]. Po pewnych modyfikacjach planu z 10 lipca 1944 r. dla Okręgu Lubelskiego działania miały mieć wyłącznie charakter partyzancki a nie regularnych walk. Zakładano działania małymi jednostkami, np. w sile plutonu, nie planowano zdobywania miast czy większych osiedli, natomiast nie wykluczano udziału jednostek AK w samoobronie miast, a także, gdyby nastąpiła niemiecka kontrofensywa, oddziały polskiego podziemia miały przystąpić do stałego współdziałania z jednostkami ACz[21]. Rozpoczęta operacja sowiecka 23 czerwca 1944 r. na terenach dzisiejszej Białorusi i rozpoczęte działania na południu 1 Frontu Ukraińskiego 13 lipca 1944 r.[22] zaskoczyły dowództwo AK, które nie zdołało należycie przygotować się do poszczególnych faz walk[23] oraz wejścia do nich oddziałów AK. Stąd też w poszczególnych obwodach wchodzących w skład Okręgu Lubelskiego „Burza” przebiegała w pośpiechu, żywiołowości i improwizacji. Starano się trzymać instrukcji, rozkazów. Jednak szybki ruch wojsk sowieckich w znacznej mierze to uniemożliwił.
26 lipca 1944 r. komendant obszaru warszawskiego gen. bryg. Albin Skroczyński „Łaszcz” wydał rozkaz wykonania akcji „Burza” w podokręgu wschodnim AK, która już i tak była w toku[24]. W związku z wybuchem w stolicy powstania 1 sierpnia 1944 r. podokręg wschodni otrzymał, jako dodatkowe zadanie, przeszkodzenie napływowi ze wschodu oddziałów niemieckich na pomoc garnizonowi niemieckiemu w Warszawie. Wobec komplikacji sytuacji militarnej w podokręgu wschodnim, wykonanie zadania okazało się niewykonalne. Na przebieg „Burzy” na południowym Podlasiu duży wpływ miały walki 2. i 9. Armii niemieckiej z nacierającymi wojskami 1 FB na przedpolu Warszawy i Siedlec[25].
Do akcji „Burza” w Inspektoracie Radzyń Podlaski – dowódca płk Stefan Drewnowski „Roman” – przystąpiono 2 lipca 1944 r. wymarszem Oddziału Partyzanckiego dalej: (OP) 34 pp „Zenona” w rejon koncentracji. Z obwodów Radzyń Podlaski, Biała Podlaska i Łuków, utworzono zgrupowanie „Północ”, liczące ponad 8000 żołnierzy. Najlepiej zorganizowanym obwodem w inspektoracie radzyńskim był Obwód Radzyń Podlaski – dowódca mjr Konstanty Witkowski „Müller” – który liczył ok. 5000 żołnierzy[26], następnie Obwód Biała Podlaska – dowódca ppłk Stefan Drewnowski „Roman” – którego liczebność do przeprowadzenia akcji „Burza” szacowano na ok. 4000 żołnierzy. Najsłabszy był Obwód Łuków – dowódca kpt. Franciszek Lenarczyk „Feliks” – liczący 320 żołnierzy AK[27]. Sztab Inspektoratu Radzyń Podlaski został przemianowany na sztab 9 DP AK, którego dowódcą został gen. Ludwik Bittner „Halka”. Zgodnie z planem odtwarzania Obwód Biała Podlaska miał odtworzyć 3 bataliony, które tworzyły 34 pp. W skład III batalionu AK weszła kompania Batalionów Chłopskich pod dowództwem por. Juliana Czuby „Marian”[28].
Na południowym Podlasiu za przebieg akcji „Burza” był odpowiedzialny dowódca 9 DP AK gen. L. Bittner „Halka”. Jego sztab znajdował się w miejscowości Leszczanka[29]. Stan osobowy 9 DP AK na czas akcji „Burza” wynosił 2430 żołnierzy[30]. Celem oddziałów wchodzących w skład 9 DP AK było wykonywanie akcji dywersyjnych w komunikacji wroga, obrona terenu, ludności oraz opanowanie głównych ośrodków administracyjnych w Białej Podlaskiej, Radzyniu Podlaskim, Międzyrzecu Podlaskim, Łukowie oraz ważnych obiektów na tym terenie, np. lotniska, fabryki, elektrownie, mosty, budynki stacji kolejowych[31]. 8 maja 1944 r. do OP „Zenon” przybył dowódca 9 DP AK gen. L. Bittner „Halka”, który wydał rozkazy, m.in. 1 lipca oddział miał przejść na południe od szlaku kolejowego i drogowego Międzyrzec Podlaski–Brześć i osiągnąć do połowy lipca rejon wsi Witoroż. Ponadto oddział otrzymał zdanie wysadzenia mostów na rzece Krzna na wschód od Białej Podlaskiej, oraz mostów na szosie Biała Podlaska–Wisznice. Zdaniem oddziału było przeprowadzenie ataku na lotniska niemieckie w Białej Podlaskiej i Małaszewiczach. W trakcie walk OP „Zenona” miał współdziałać z jednostkami ACz w walkach o Białą Podlaską i Międzyrzec Podlaski, następnie zabezpieczyć przed zniszczeniem i rabunkiem newralgiczne punkty i najważniejsze obiekty użyteczności publicznej w Białej Podlaskiej, np. stację kolejową, lotniska, pocztę, magistrat, elektrownię, starostwo, koszary 34 pp i 9 pułku artylerii lekkiej oraz zabezpieczyć inne obiekty przed zniszczeniem i rabunkiem[32].
Wykonując rozkaz do akcji „Burza” OP 34 pp por. „Zenona” 2 lipca 1944 r. wyruszył w wyznaczone miejsce docierając do wsi Lipniaki, w rejon osi Brześć–Międzyrzec Podlaski, ale 30 km na zachód od wyznaczonego miejsca. Zostały wysłane w różne kierunki patrole rozpoznawcze, m.in. do Białej Podlaskiej. Wyznaczone miejsce oddział osiągnął dopiero 17 lipca i przystąpił do akcji. W Polskowoli 12 lipca 1944 r. gen. L. Bittner dokonał inspekcji OP por. „Zenona”, wysoko ocenił stan bojowy, morale żołnierzy, uzbrojenie oraz odznaczył Krzyżem Walecznym wielu żołnierzy w tym Alinę Chrzanowską-Fedorowicz „Marta” – szefa sanitariatu (poetkę, kronikarkę oddziału), która tak wspominała ten fakt: „generał Bittner ofiarował mi coś więcej niż to odznaczenie. Oto dostałam awans do Komendy Sanitariatu całego Inspektoratu Radzyńskiego. Pasując się z żołnierską służbistością, odważyłam się poprosić generała, by mi pozwolił pozostać w oddziale. Popatrzył na mnie przenikliwie niebieskimi oczyma – zezwalam. Każdy jego przyjazd do oddziału był przeżyciem – świętem. Nasi chłopcy w oficerkach, rogatywkach z orzełkami, kurtkach żołnierskich – prężyli się na baczność przed starszym, łysiejącym panem w skromnym, cywilnym ubraniu (…). Wtedy w Polskowoli generał „Halka” omawiał z „Zenonem” plany operacji „Burza” (…). Miał być odtworzony 34 pp, a my w nim jako I batalion”[33]. Następnie 25 lipca 1944 r. doszło do spotkania oddziału z plutonem rozpoznawczym 378 DP płk Iwana Pawłowa z 47 armii ACz gen. lejtn. Nikołaja Gusiewa, gdzie ustalono wspólne działania zbrojne na Międzyrzec Podlaski[34]. Wspólnie z żołnierzami ACz o Międzyrzec Podlaski walczył oddział ppor. Roberta Domańskiego „Jarach”. Po akcji koło Strzyżówki „Jarach” otrzymał od dowódcy 378 DP zadanie pójścia na pierwszą linię frontu. Słabe uzbrojenie i brak odpowiedniego przygotowania do działań z regularnymi jednostkami frontowymi, wiązałoby się z zagładą plutonu. Wobec odmowy wykonania rozkazu sowieckiego dowódcy, oddziałowi zagroziło rozbrojenie i internowanie przez sowietów. Jednak to tego nie doszło i pluton wrócił do swojego batalionu. Tego dnia kompania por. S. Wyrzykowskiego „Zenon” wspólnie z oddziałem kpt. Łagwinowicza z 278 pp 175 DP ACz i 378 Dywizją Kubańską płk I. Pawłowa uderzyły na Białą Podlaską. Żołnierze AK zajęli dzielnicę Wola od strony południowej, zabezpieczono elektrownię i fabrykę drewna Raabego[35]. W walce o miasto Biała Podlaska po stronie polskiej straty wyniosły 10 zabitych żołnierzy, straty ACz wyniosły 40 zabitych[36]. W walkach z Niemcami w ramach akcji „Burza” wziął udział II batalion 34 pp AK kpt. Józefa Strzęciwilka „Dunin”, który z jednostkami ACz walczył o Łomazy. W lasach koło Grabarki na południe od Białej Podlaskiej zgrupowano pozostałe oddziały 34 pp, m.in. ppor. Aleksandra Wereszki „Roch”, por. Stanisława Chmielarskiego „Lech” i batalion BCh ppor. Juliana Czuby „Marian”. Zgrupowanie tych oddziałów na linii między Janówką–Leszczanką– Witrożą ułatwiło ACz przełamanie niemieckiej linii obrony na przedpolu Białej, zwłaszcza na odcinku 211 DP ACz. W trakcie walk na drodze Jaźwiny–Piece, uratowano grupę mężczyzn, których Niemcy zamierzali użyć jako żywe tarcze[37]. OP 35 pp miał za zadanie w ramach akcji „Burza” opanować miasto Międzyrzec Podlaski. W nocy z 11 na 12 lipca 1944 r. II i III batalion 35 pp liczące 170 żołnierzy dowodzone przez mjr Konstantego Witkowskiego zajęły rejon miejscowości Strzakły aby stamtąd uderzyć na Międzyrzec Podlaski. W tym czasie patrole z 35 pp przeprowadziły szereg akcji dywersyjnych i zbrojnych na oddziały własowców i Niemców, m.in. w okolicy Brzozowicy urządzono zasadzkę na oddział własowców, który został doszczętnie rozbity. Zdobyto konie, broń i prowiant[38]. Żołnierzy z 35 pp AK odwiedzili oficerowie z 1 AWP na czele z poetą Lucjanem Szenwaldem, by rozmawiać z nimi na temat wstąpienia w szeregi 2 AWP. Do konkretnych uzgodnień co do wstąpienia w szeregi armii komunistycznej nie doszło, gdyż przybył mjr Konstanty Witkowski „Müller” z informacją, że 35 pp zdobył miasto Radzyń Podlaski, w którym władzę przejęła Powiatowa Delegatura RP na Kraj i AK, BCh. Również 26 lipca Międzyrzec Podlaski został opanowany przy pomocy jednostek ACz przez AK, która objęła władzę w mieście. Przejęcie władzy w miastach podlaskich przez Powiatowe Delegatury RP na Kraj wywołało sprzeciw sowietów, którzy naciskając płk Kazimierza Tumidajskiego „Marcin” zmusili go do wydania 26 lipca rozkazu do wszystkich podległych mu oddziałów AK Lublin nakazującego złożenie broni. Według tego rozkazu żołnierze 9 DP AK mieli składać broń w Łukowie i Białej Podlaskiej. Rozkaz wywołał wśród żołnierzy AK chaos i dezorganizację, z tego względu, że 26 lipca trwały jeszcze rozmowy na temat dalszego współdziałania komendanta obwodu radzyńskiego i dowódcy 35 pp AK mjr K. Witkowskiego „Müllera” z jednostkami ACz w walce z Niemcami. W międzyczasie od 29 lipca do 4 sierpnia dowódca 35 pp AK mjr K. Witkowski prowadził rozmowy z dowódcą odcinka frontu ACz gen. Nikołajem Gusiewem na temat dalszej współpracy bojowej i odtworzenia 9 DP AK do walki z Niemcami, organizacyjnie podległej KG AK i Naczelnemu Wodzowi w Londynie, a operacyjnie czasowo podporządkowanej gen. Karolowi Świerczewskiemu – dowódcy 2 AWP. Po dotarciu do Radzynia, mjr K. Witkowski został aresztowany przez NKWD, w trakcie rozmów z nim proponowano wcielenie żołnierzy 35 pp do 2 AWP. „Müller” odmówił, wtedy do miejscowości Lipniak przybył w towarzystwie wyższych oficerów ACz płk NKWD Nikołaj vel Natan Szpilewoj, który został przyjęty przez por. Jerzego Skolińca „Kruk”. Po latach por. „Kruk” tak wspominał to spotkanie z sowietami: „Z Radzynia otrzymałem gryps, że ppłk „Müller” jest aresztowany. Rozmowy były bardzo przykre. Ostatecznie zakomunikowano nam, że żołnierze pójdą do Kąkolewnicy, gdzie złożą starą broń i otrzymają nową. Po oficerów o godz. 20.00 miały przyjechać samochody i – jak powiedział płk Szpilewoj – zawieźć do polskiego dowództwa. Wszyscy oczywiście wiedzieli, w jakim celu prowadzono rozmowy…”[39]. O rozmowach sowietów z polskimi dowódcami został powiadomiony, meldunkiem członka Rady Wojennej 47 armii ACz gen. mjr. Korolowa, gen. Nikołaj Bułganin[40] – członek Rady Wojennej 1 Frontu Białoruskiego. Rzeczywiście dowódcy AK z różnych jednostek prowadzili rozmowy: ppłk Stefan Drewnowski z oficerami 47 armii ACz, mjr Konstanty Witkowski z szefem oddziału politycznego 125 gwardyjskiego korpusu Nikiforowem i kpt. Sazonowem w Leszczance.
Fot.: PzKpfwVAusf. A „Panther” nr 414 z 4./I./SS Panzer-Regiment 3 podczas przejazdu przez miejscowość Węgrów w stronę Siedlec, 28 lipca 1944 r. Źródło: https://www.dookolarzeszy.pl/2021/01/iss-panzer-regiment-3-totenkopf-w.html
*
[17] P. Matusak, Akcja „Burza” na Podlasiu, [w:] Podlasie w czasie II wojny światowej, pod red. W. Ważniewskiego, Siedlce 1997, s. 90. [18] T. Bór–Komorowski, Armia Podziemna, Warszawa 1986, s. 221. [19] J. Gozdawa–Gołębiowski, Obszar warszawski, [w:] Operacja „Burza” i powstanie warszawskie 1944, pod red. K. Komorowskiego, Warszawa 2004, s. 276. [20] Polskie Siły Zbrojne w drugiej wojnie światowej tom III Armia Krajowa, pr. zb. pod red. płk. dypl. Stanisława Lityńskiego i Adama Sawczyńskiego, Londyn 1950, s. 623–629. [21] Z. Mańkowski, Okręg Lublin, [w:] Operacja „Burza”…, s. 262–263. [22] Rozgromienie Grupy Armii „Centrum” na Białorusi, Litwie i we wschodniej Polsce, Warszawa 1956, s. 82. [23] Wybuch powstania powszechnego miały poprzedzić trzy fazy: okres wzmożonego nasłuchu „Ownas”, okres czujności „Oczu” i stan pogotowia „Stapog”. [24] W. Sroczyńskiego, Relacja żołnierza AK podokręgu „Białowieża”, d. Archiwum Wojskowego Instytutu Historycznego (potem Biuro Badań Historycznych), sygn. III/49//171, s. 16-19 [25] P. Matusak, Europa walcząca 1939-1945, Siedlce 2005, s. 219; H. Piskunowicz, Związek Walki Zbrojnej-Armia Krajowa na Podlasiu, [w:] Związek Walki Zbrojnej-Armia Krajowa na Podlasiu, red. K. Pindel i A. Kołodziejczyk, Siedlce 1998, s. 75–83 [26] W. Kempa, Na przedpolach Warszawy, Siemianowice Śląskie 2008, s. 230–231. [27] R. Grafik, Przywrócona pamięć, Łuków 2013, s. 35. [28] D. Sikora, Bataliony Chłopskie w powiecie bialskim w latach okupacji hitlerowskiej, „Rocznik Bialskopodlaski”, 2000–2001, t. VIII–IX , s. 69. [29] S. Kordaczuk, Rozkaz udziału w akcji „Burza”, „Echo Katolickie”, nr 45, 2010, s. 22. [30] A. Charczuk, Związek Walki Zbrojnej–Armia Krajowa na południowym Podlasiu w latach 1939–1944, Siedlce 2004, s. 549 (rozprawa doktorska obroniona na Wydziale Humanistycznym Akademii Podlaskiej w Siedlcach obecnie Uniwersytet Przyrodniczo-Humanistyczny w Siedlcach). [31] P. Matusak, Generał Ludwik Bittner…, s. 112. [32] S. Kordaczuk, Rozkaz udziału…, s. 22; D. Sikora, ZWZ-AK w powiecie bialskim 1939-1944, „Rocznik Bialskopodlaski”, 2000–2001, t. VIII–IX, s. 95. [33] Rel. A. Chrzanowskiej–Fedorowicz, [w:] B. Wachowicz, To „Zośki” wiara. Gawęda o harcerskim batalionie AK „Zośka”, Warszawa 2007, t. IV, cz. 1, s. 190 i n. [34] J. Sroka, Wyzwolenie Białej Podlaskiej, „Słowo Podlasia”, nr 30, 1984, s. 3. [35] P. Tarkowski, Biała Podlaska w latach 1944–1989, Biała Podlaska 2011, s. 13–14. [36] P. Matusak, Akcja „Burza”…, s. 94. [37] 9 Dywizja Piechoty w dziejach oręża polskiego, pr. zb., Pruszków 1995, s. 119. [38] Tamże. [39] F. Gryciuk, P. Matusak, Represje NKWD wobec żołnierzy podziemnego Państwa Polskiego w latach 1944–1945. Wybór źródeł, t. I, Siedlce 1995, s. 105–107. [40] Nikołaj Aleksandrowicz Bułganin, (ur. 11 czerwca 1895 w Niżnym Nowgorodzie, zm. 24 lutego 1975 w Moskwie) – radziecki wojskowy, działacz partyjny i polityk, uczestnik rewolucji październikowej, Marszałek Związku Radzieckiego (26 listopada 1958 zdegradowany do stopnia generała-pułkownika), minister sił zbrojnych ZSRR (1947–1949), minister obrony ZSRR (1953–1955), prezes Banku Państwowego ZSRR (1938–1940), członek Komitetu Centralnego KPZR i Biura Politycznego KC KPZR, premier RFSRR (1937–1938), wicepremier (1938–1940) i premier ZSRR (1955–1958). W czasie II wojny światowej Bułganin odgrywał istotną rolę w rządzie radzieckim, a także w Armii Czerwonej. Nadano mu stopień wojskowy generała-pułkownika (generała trzygwiazdkowego), mimo iż nigdy nie był dowódcą frontowym. Zasiadał w Państwowym Komitecie Obrony. Pełnił też funkcję zastępcy Ludowego Komisarza Obrony. Był de facto głównym agentem Józefa Stalina w Sztabie Generalnym Armii Czerwonej. W 1944 był pełnomocnikiem rządu radzieckiego przy PKWN. Opracowano na podstawie: B. Potyrała, H. Szczegóła, Czerwoni marszałkowie. Elita Armii Radzieckiej 1935–1991, Zielona Góra 1997; B. Potyrała, W. Szlufik – Who is who? Trzygwiazdkowi generałowie i admirałowie radzieckich sił zbrojnych z lat 1940–1991, Częstochowa 2001; Słownik biograficzny marszałków Związku Radzieckiego, t. I, Koszalin 2004.