Boże, który w największych niebezpieczeństwach naszego królestwa wznowiłeś dawne cuda Swojej potęgi, przyjmij dziękczynienie od rozradowanego ludu i gdy dałeś mu przyczynę takiego wesela, pozwól zakosztować owocu radości wiekuistej.

Dr Radosław Sikora : „11 listopada 1673 roku, Chocim
Wojsko Rzeczypospolitej pokonało armię osmańską. W jej skład wchodził między innymi korpus wojsk z Azji. Polakom i Litwinom pomogła mroźna pogoda, która na przybyszów z ciepłych krain działała demobilizująco.
Cóż…
Oby mrozy nastały tego roku jak najszybciej, to może ten napór na nasze granice podziała na przybyszów z Azji równie demobilizująco jak w 1673 r.
Swoją drogą, zapewne nieraz czytaliście w różnych książkach historycznych, jak to sejm w dawnej Rzeczypospolitej działał wolno i jak wolno podejmowano na nim decyzje. Nabierzecie do niego szacunku jak porównacie go do tego co się teraz dzieje.
Obecna inwazja na nasze granice zaczęła się w pierwszych dniach sierpnia, a decyzję o budowie ogrodzenia na granicy z Białorusią parlament podjął dopiero 29 października. Prezydent ją podpisał 2 listopada. Czyli cała procedura podejmowania decyzji w sytuacji zagrożenia granicy trwała mniej więcej 3 miesiące, czyli tyle ile sejm 1673 r., który doprowadził do zgody w Rzeczypospolitej między opozycją antykrólewską a stronnictwem dworskim i który powołał do życia (czy też raczej rozbudował) armię, walczącą później pod Chocimiem.”