Z Renatą Przemyk było tak…

Przyjechałem do Oranżerii na finałowy koncert OSZPA 2017. Jak zwykle przed czasem, bo przecież trzeba było jeszcze dopiąć pewne rzeczy. Zespół był już na miejscu. Pośpiesznie wszedłem po schodach prosto do tzw.13-tki, czyli „Sali Kameralnej” Radzyńskiego Ośrodka Kultury.

Przecieram oczy… Renata Przemyk śmiga żelazkiem po desce do prasowania i przygotowuje strój sceniczny.

Myślę sobie – No tak, w poprzednim roku Ewa Bem myła włosy pod kranem w „łazience przy scenie” na godzinę przed koncertem, to co przy tym znaczy prasowanie spódnicy?

Przywitałem się…

Renata podbiegła i nerwowo zapytała:

– Czy jest tu gdzieś sklep odzieżowy? Muszę mieć koniecznie czarną bluzkę!

Boże – pomyślałem – Radzyń, niedziela grubo po południu. Ona się pyta faceta którego widzi pierwszy raz w życiu gdzie można kupić damską bluzkę?

No Pani Renato, lepiej Pani nie mogła trafić. Nie ma co…

Pierwsza rzecz jaka mi przychodzi do głowy:

– Tesco, jedziemy do Tesco!

Pośpiesznie wsiadamy do mojego srebrnego… Opla. Ruszam. Jeden zakręt, drugi… L.O.K, most – podskoczyliśmy. Coś w Oplu zgrzytnęło. Nieważne. PZGS, Biedronka, Rondo WIN… Jesteśmy. Wbiegamy. Zajmuję kolejkę. Renata pospiesznie przebiera w ciuchach. Trwa to z 10 sekund. Przymierza bluzkę przykładając ją jedynie do szyi i do ramion. Patrzy się na mnie… Nie wiem, chce akceptacji czy co? Chyba nie widziała mnie jak doradzam żonie przy zakupach. Skinąłem delikatnie głową. Jest ok. Płacimy i wracamy. Kilka ruchów żelazkiem i gotowe. Można zaczynać…

A1  Jaho Zna 4:25

A2  Babę Zesłał Bóg 3:07

A3  Tortury 3:25

A4  Top 4:08

A5  Samolot Rozbił Się Przed Startem 2:17

A6 Makijaż Twarzy 3:40

 

B1 Kochaj Mnie Jak Wariat 4:25

B2 Prinsówna 4:16

B3 Hiszpańskie Dzwonki 3:47

B4 Protest Dance 3:55

B5 Ob. Ereck 4:20