Wspomnienie śp. Mariana Petlaka

 Cichy, zrównoważony, spokojny, nie pchający się na świecznik, ale zawsze gotowy do działań. Do poświęceń. Tak odbierałem Mariana Petlaka w ciągu ćwierćwiecza naszej znajomości. Rzadko mówił o swojej przeszłości. Wiedzieliśmy, że pochodził z południowej Lubelszczyzny. Kiedyś, podczas rozmowy w cztery oczy, opowiedział mi o zamachu na Niemca, za co do końca niemieckiej okupacji był poszukiwany … Czytaj dalej Wspomnienie śp. Mariana Petlaka