Zastanówmy się, jakie konsekwencje miałaby nieśmiertelność zwierzęcej duszy wegetatywnej.
- Wiemy z Biblii (chyba), że upadek pierwszych ludzi miał negatywny wpływ na naturę – zwierzęta zaczęły się nawzajem pożerać.
- Zły duch opanował naturę, ale generalnie jego bunt był skierowany przeciwko Synowi Człowieczemu, więc nie miał powodu, do (jakiejś dodatkowej) „złośliwości” wobec zwierząt.
- Zły duch mógł też jawiąc się zwierzętom jako dobry (opiekun, lekarz itp.) tworzyć dla siebie namiastkę absolutnej władzy nad światem.
- Chytrość planu polegała na doprowadzeniu do krzyżówki pomiędzy zwierzęciem (człekokształtnym) a człowiekiem (Walka o ogień). Wtedy odczucia duszy zwierzęcej musiałyby nabrać intelektualnej formy i już dalej jako ludzka filozofia i religia oddać cześć Złemu jako panu natury.
- Od strony (pre)historycznej wyglądałoby to tak, że wraz z postępującą kolonizacją Ziemi (w sensie: zaludnianiem) neandertalczyk cofał się w popłochu, gdzie tylko mógł. Do czasu aż ludzka stopa stanęła wszędzie.
- Pierwsze krzyżówki mogły być w obie strony: zarówno człowiek mógł zapłodnić neandertalkę jak i odwrotnie. W pierwszym przypadku pojawił się neandertalczyk stawiający pytania o swoją naturę, w drugim przypadku człowiek czujący o wiele więcej (za to być może trochę mniej inteligentny).
- Z czasem wraz z dalszymi krzyżówkami procent neandertalczyka w człowieku malał a, co za tym idzie, powinny maleć jego zdolności „parapsychiczne” naturalnego porozumiewania się z Panem/Panią Natury. Żeby utrzymać ten zdobyty przyczółek, Zły musiał wzmocnić nadawanie na odcinku intelektu/kultury (tworzenie legend, kosmogonii, wiedzy/medycyny, rytuałów, religii itp). Tak powstała cywilizacja szamańska. Żywa, co ciekawe, po dziś dzień.
- W historii różne wielkie cywilizacje zderzały się z cywilizacją szamańską. I nigdy jej nie pokonały. Elementy szamanizmu stanowiły w każdej cywilizacji swoistą New Age…
- Dzisiaj również jest alternatywnym stylem życia (dieta, gimnastyka, psychologia), ale zawsze stoi za nim Wielki Uzurpator – Pan/Pani Natury, którego celem jest zawładnięcie konkretnym człowiekiem, któremu się objawia pod postacią takiego czy innego ducha z takiej czy innej mitologii…