rodzice mówili – najodważniejsza na świecie
ściskali za wątłe ramionka
całowali
malowali nawet farbami po delikatnej twarzy
tak by odpędzić strach
tak by miłością znów zwyciężyć wszystko
gdybym tylko mógł
podarować ci każdy zmarnowany oddech
dziewczynko z warkoczykiem
który zabrałaś na pamiątkę w drobnych
drżących dłoniach