Dokumenty przechowywane w radzyńskim archiwum przypominają jednego z uczestników walk pod Ossowem 13-14 sierpnia 1920 r.


W grupie spraw rozpatrywanych przez Sąd Okręgowy w Białej Podlaskiej znajdują się akta o uznanie za zmarłego Augustyna Seweryna Zaorskiego. Augustyn Seweryn Zaorski był synem Jana Zaorskiego (1876-1923), właściciela majątku Siemień i Marii z Hinczów (1883-1961). Urodził się w 1904 r. W 1924 r. z wnioskiem do sądu wystąpiła Augustyna Zaorska, siostra zmarłego już wówczas Jana Zaorskiego, która po  śmierci brata administrowała majątkiem w Siemieniu. 

W podaniu, złożonym w sądzie pełnomocnik wnioskodawczyni wyjaśnił, że Augustyn Seweryn Zaorski, zamieszkały w folwarku Siemień, podczas inwazji bolszewickiej wstąpił jako ochotnik do Wojska Polskiego, i jako szeregowy 236 pułku piechoty, w szeregach którego walczyli harcerze i młodzież szkół warszawskich, brał udział w bitwie pod Ossowem. Z dokumentów wynika, że w trakcie walki został ranny. Zaorskiego opatrzono w szpitalu polowym i odesłano do stacji zbornej chorych. Niestety zaginął. Miał zaledwie 16 lat.

Rodzice Augustyna, Jan i Maria przez kilka lat próbowali odnaleźć, lub wyjaśnić losy syna, jednak bez skutku. Poszukiwania prowadzone były, m.in. za pośrednictwem Polskiego Czerwonego Krzyża, zarówno na terenie Polski, jak i w rosyjskich więzieniach i łagrach. W 1925 r. sąd uznał Augustyna Zaorskiego za zmarłego. Za sprawą matki młodzieńca – Marii, wdowy po Janie Zaorskim, sprawa trafiła jeszcze do Sądu Apelacyjnego, który uznał wyrok sądu bialskiego.

Źródło: Archiwum Państwowe w Lublinie Oddział w Radzyniu Podlaskim, Sąd Okręgowy w Białej Podlaskiej, sygn. 405.

 

Tablica upamiętniająca poległych pod Ossowem