Nowe rondo zastąpi skrzyżowanie ul. Jana Pawła II z ul. Ostrowiecką. W internecie trwa dyskusja nad jego nazwą. Padają propozycje harcerzy radzyńskich, Zygmunta Pietrzaka czy Włodzimierza Dzięgi.
Mogą wystąpić tu czasowe utrudnienia w ruchu. – Rondo o średnicy 8 metrów zostanie wykonane z krawężnika granitowego – zaznacza na łamach „Dziennika Wschodniego” Anna Wasak, rzecznik radzyńskiego magistratu. – Wewnętrzna przestrzeń ronda o średnicy 6 metrów zostanie zagospodarowana zielenią – dodaje Wasak.
Radni Radzynia Podlaskiego kilka miesięcy temu dokonali zmian w tegorocznym budżecie, aby przenieść środki na budowę ronda. Chodzi o 70 tys. zł. Pierwotnie za te pieniądze miasto chciało kupić parkometry. – Do tematu parkometrów wrócimy, bo miasto jest zakorkowane – zaznacza burmistrz Jerzy Rębek (PiS).
Inwestycja ma udrożnić ruch w tym miejscu, bo skrzyżowanie jest kolizyjne. – To skrzyżowanie jest fatalnym rozwiązaniem komunikacyjnym. Rondo powinno upłynnić ruch. Kierowcy tego oczekują – podkreślają władze miasta.