Wywróciłeś cały mój świat.

Teraz leżę

z nogami opartymi o boskie sklepienie

Twoich ramion.

 

Ogarnąłeś chaos jednym posunięciem

królowej.

Nawet chmury poukładałeś mi tak,

bym w razie,

gdy przez Ciebie stracę

głowę

miękko wylądowała w raju

na wznak.

 

Nie rozumiem tylko,

ku utrapieniu,

dlaczego wciąż mnie trzymasz

w za-wie-sze-niu.