W miniony weekend w sali kina „Oranżeria” odbyła się konferencja naukowo-poznawcza „Mecenat dawnych właścicieli Radzynia a rozwój centrum kulturalnego na Podlasiu w XVIII wieku”, zorganizowana przez radzyńskie archiwum, Związek Rodu Kątskich, Urząd Miasta oraz Radzyński Ośrodek Kultury. Piątek poświęcony był przybliżeniu portretów osiemnastowiecznych właścicieli Radzynia, sobota – radzyńskiemu pałacowi. 

Dr Joanna Kowalik-Bylicka przybliżyła sylwetkę Marianny z Kątskiej na podstawie zachowanej korespondencji.

Potoccy, Kątscy, Szczukowie byli ludźmi światłymi, podążali za oświeceniowymi trendami. Marianna z Kątskich(wzięła ślub z Eustachym 26 grudnia 1741 r.) przetłumaczyła dwie komedie Moliera, otrzymała odznaczenie „Dama Krzyża Gwiaździstego”. Marianna i Eustachy posłali synów do pierwszej szkoły szlacheckiej, warszawskiego Collegium Nobilium.

W zachowanym liście założyciel szkoły, pijar o. Konarski prosi Mariannę o pozostawienie synów: Kajetana Ignacego oraz Jerzego Michała w Collegium (rodzice chcieli zabrać ich z placówki w wyniku konfliktu z rektorem Orłowskim). Obiecał im lepsze warunki pobytu (oddzielny pokój). Synowie wrócili, dołączył do nich Stanisław Kostka.

Listy mówią o inicjatywach gospodarczych i artystycznych. To w nich mowa jest o budowie radzyńskiego pałacu, remontu świątyni Św. Trójcy, budowy dzwonnicy. To także zainteresowania  Marianny (teatr, literatura), opis życia towarzyskiego. Z listów panny Młockiej (zajmującej się pałacem) do Marianny dowiadujemy się o tym, jak dzieci spędzały wakacyjny czas. Znana rezydencja przyciągała znaczne osoby. Jedna z nich zauroczona pałacem napisze potem: Nic wspanialszego dotychczas nie widziałem.

Edyta Oworuszko z Miejskiej Biblioteki Publicznej przedstawiła  historię „Pozostałości księgozbioru Potockich  z Radzynia w zbiorach Biblioteki Narodowej w Warszawie”. Jej prelekcja była zamieszczona w „Radzyńskim Roczniku Humanistycznym”(tom 12, 2014).

Ignacy i Stanisław Kostka  założyli bibliotekę pałacową, dzięki wsparciu …holenderskich bankierów. Powstanie Biblioteki Wilanowskiej zawdzięczamy Stanisławowi Szczuce oraz Eustachemu Potockiemu. Po tym pierwszym zostało 49 dzieł. Marianna zostawiła pokaźny zbiór literatury francuskiej. Ich księgozbiór składał się z pozycji  w wygodnym, małym formacie, przeznaczonym do podróży. Nie brak w nich zapisków Marianny.

Elżbieta Potocka, żona Ignacego, lubowała się we włoskiej i francuskiej poezji. W jej zbiorach znajdziemy wiele imiennych dedykacji. Aleksander Potocki pozostawił po sobie głównie przewodniki.

W 1932 Ksawery Władysław i Adam Braniccy  na ręce Ignacego Mościckiego oddali rodowe zbiory państwu. Starodruki mają 300 lat.

Dr hab. Krzysztof Gombin z KUL-u mówił o „Inicjatywach artystycznych i polityce gospodarczej Eustachego Potockiego”.

W przypadku Eustachego można ściśle ustalić datę urodzin i chrztu – to odpowiednio 20 i 21 września 1719. Szybki chrzest był wynikiem złej prognozy przy urodzeniu – towarzyszył mu pożar. W tym przypadku wiejscy żebracy stali się rodzicami chrzestnymi.

Był absolwentem lubelskiego Kolegium Jezuickiego.W 1738 r. przegrał konkury o bogatą, starszą wdowę.

Czy dlatego poślubił Mariannę, wówczas bardzo bogatą pannę na Podlasiu? Mariensztat nazwał na cześć swojej żony. Był deputatem (posłem) ziemi halickiej i lubelskiej.

W 1754 pełnił funkcję marszałka Trybunału Koronnego w Piotrkowie.

Ciekawostką jest, że tak naprawdę…zorganizował swój własny pogrzeb – przygotowując pochówek żony, zmarł.

Na lata 1749-63 przypadają prace nad radzyńskim pałacem. To on nawiązał kontakt z Jakubem Fontaną, nadwornym architektem królewskim. Za jego czasów powstał parkan, okalający kościół Św. Trójcy, dobudowano dzwonnicę. Stary kościół został wpisany w nową koncepcję urbanistyczną. Z listów wynika, że Marianna wolała warszawską rezydencję.

Obowiązkiem magnata -kolatora było łożenie na kościoły. Na świątynię Świętej Marii Magdaleny w Sernikach według ówczesnych środków wydał 1,5 mln złotych. Zbudował także pałac Potockich w Lublinie (na ul. Zielonej) Kupił także pałac Bruhlów w Warszawie.

Kurów był zapleczem gospodarczym Potockich, to tam odbywały się wielkie polowania. Kolejną świątynią, które postawił to (oprócz kościoła Nawiedzenia NMP w Kurowie) to kościół Wniebowzięcia NMP w Biłgoraju.

Konferencji towarzyszyły dwie wystawy- „Dzieje rodu Kątskich” oraz „Korespondencja Marianny z Kątskich oraz Eustachego Potockich”.

*

W oddzielnym wpisie opublikujemy fragmenty wykładu naszej koleżanki, dr Joanny Kowalik-Bylickiej o Mariannie z Kątskich Potockiej