Miasto będzie starało się o środki na rewitalizację centrum Radzynia z pałacem Potockich. Jest szansa na 20 mln zł.
Przypomnijmy, że najpierw miasto walczyło w sądach o ponowne rozpatrzenie wniosku na rewitalizację Pałacu Potockich, a ostatecznie… w kwietniu wycofało się z ubiegania o 10 mln zł na ten cel. Bo poprzedni zarząd województwa lubelskiego z marszałkiem Sławomirem Sosnowskim na czele, odrzucił wniosek Radzynia Podlaskiego na rewitalizację. Powodem miały być braki formalne. A do zgarnięcia było 10 mln zł. Miasto odwołało się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który przyznał rację Radzyniowi. Za pieniądze z rewitalizacji miasto chciało wyremontować korpus główny pałacu, najcenniejszego zabytku Radzynia.
Jednak nagle, w kwietniu miasto zrezygnowało z ubiegania się o dotację. Powód? To chęć ubiegania się o wyższe dofinansowanie.
– W ślad za tym, co przedstawił marszałek województwa Jarosław Stawiarski podczas pobytu w Radzyniu na spotkaniu z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, podjęliśmy starania, by nasz wniosek na środki na rewitalizację centrum miasta wraz z Pałacem Potockich został przekazany do Urzędu Marszałkowskiego – wyjaśnia na łamach „Dziennika Wschodniego” burmistrz Jerzy Rębek.
– Ten zabytek musi być wpisany na listę obiektów strategicznych dla Strategii Rozwoju Województwa Lubelskiego na lata 2014-2020 – mówił podczas spotkania z prezesem PiS, 7 maja br. marszałek Jarosław Stawiarski, przekonując, że dzięki temu dofinansowanie przekroczy 20 milionów złotych.
– Inwestycja będzie realizowana kilka lat, więc pieniądze będą systematycznie rezerwowane na te cele w budżecie – zapewnia burmistrz. Najpierw miasto do końca maja musi przygotować tzw. fiszkę projektu. – Z poprzednich, nieszczęśliwych dla nas rozstrzygnięć, pozostało 70 mln zł rezerwy i z tych pieniędzy możemy liczyć na dotację – stwierdza Rębek, mając nadzieję, że miasto uzyska środki jeszcze w tym roku.