całe życie przejeździłam windami
czasem towarową
czasem do udźwigu 500kg lub 6 osób
w kolejnych wieżowcach na tanich osiedlach
lub wytwornym blichtrze szacownych hoteli
ani się spostrzegłam
gdy świat popędził z duchem czasu
(z piętra zrobił się poziom
a następnie level)
popadł w minimalizację
(naciśnij przycisk, aby uruchomić
stłamszone do zwykłego
on)
i wszystko
nawet miłość
sprowadził do obsługi dotykowej
nagle boleśnie nie pasuję
do tych cyfrowych top elewatorów
w moich sukniach z lat 20-stych
niezmiennie myląca piętra
Agn-2017-02-07