Dawniej podczas zaślubin
podawano miód pitny,
by wprowadzić nowożeńców
w stan miłosnego uniesienia.
Potem następował miesiąc miodowy
– beztroski okres spijania
sobie z dzióbków.
Jak nazwać nasz etap?
Miłość uskrzydliła nas wieki temu,
gdy zamiast miodu
spijaliśmy z siebie soki życia
u źródła wieczności…