– Zbieramy się po godz. 9.00 koło Radzynia Podlaskiego. Jak będzie dalej, to zdecydujemy – mówił „Dziennikowi Wschodniemu” Jarosław Wojtaszak z regionalnych struktur Agro Unii. Blokada drogi S19 w okolicach Radzynia Podlaskiego trwała do 13.
Michał Kołodziejczak, lider ruchu zapowiedział na dzisiaj „powstanie chłopskie”.
– Minister Ardanowski okazał się być kłamcą i oszustem. Nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań, rzuca słowa na wiatr. Minister rolnictwa który powinien o nas dbać, wypowiedział nam posłuszeństwo. Czyje on interesy reprezentuje jeśli nie nasze? –czytamy na profilu Agro Unii na Facebooku.
Kołodziejczak zarzuca Janowi Krzysztofowi Ardanowskiemu, ministrowi rolnictwa, że ten nie dotrzymuje słowa danemu rolnikom podczas blokady autostrady A2. Dotyczy to dymisji urzędników, którzy zdaniem Agro Unii działają na szkodę polskiego rolnictwa. Jeśli blokady nie przyniosą rezultatów, rolnicy zapowiadają na środę – 6 lutego przyjazd do Warszawy i „oblężenie stolicy”.
Autorem filmu i zdjęcia jest p. Mirosław Piasko (rkf24.pl)