Jerzy Skoliniec, ps. „Jurek”, „Kruk”. Oficer rezerwy piechoty; porucznik AK (1943 r.).

Urodził się 17 lutego 1912 w Kowlu. Uczęszczał do szkoły średniej w Grudziądzu, a następnie rozpoczał studia na WSR w Cieszynie. W latach 1935-1936 odbył służbę wojskową w ramach Dywizyjnego Kursu Podchorążych Rezerwy Piechoty w Grudziądzu. Zmobilizowny w marcu 1939 r., otrzymał przydział do Dowództwa Okręgu Korpusu nr 8 w Toruniu jako oficer łącznikowy Amii „Pomorze”. Podczas kampanii wrześniowej brał udział w walkach m.in. Borach Tucholskich i nad Bzurą. Pod koniec września 1939 r. trafił do niewoli. Zbiegł z punktu rozdzielczego w Kolonii i pod koniec grudnia 1939 r. dotarł do Poznania. Później przeniósł się do Kutna i pracował pobliskim majątku Byszewo. Należał do organizacji konspiracyjnej Związek Obrony Rzeczpospolitej (ZOR), a potem Polskie Siły Zbrojne. Od 1941 r. był żołnierzem ZWZ, później AK. Wchodził w skład sztabu obwodu Kutno.

W związku z aresztowaniem kierownictwa sztabu Komendy Okręgu AK Łódź, w połowie 1942 r. przedostał się na teren Generalnego Gubernatorstwa i wkrótce otrzymał przydział do inspektoratu radzyńskiego. Zamieszkał  w Suchowoli, gdzie pracował jak magazynier. Początkowo zajmował się organizacją oddziałów dywersji bojowwej (Kedyw), a następnie pełnił funkcje: adiutanta komendanta obwodu, zastępcuy dowódcy oddziału Konstantego Witkowskiego „Millera” i równoczesnie oficera broni, a od stycznia 1944 r. objał dowódctwo  leśnego oddziału szkolnego OP 35. Brał udział w wielu akcjach bojowych. W maju 1944 r. został wyznaczony  na zastępcę dowódcy III batalionu 35 pp. Po wejściu Sowietów i rozwiązaniu oddziałów OP 35 pozostawał w konspiracji pełniąc funkcje w komendanturze obwodu WiN i dowódcy oddziału bojowego w powiecie radzyńskim. Zagrożony aresztowaniem, ukrywał się na Zamojszczyźnie, działając w strukturach WiN. Ujawnił się w 1947 r. W latach pięćdziesiątych represjonowany i więziony. Mieszkał w Warszawie.